Morele.net jak zwykle w formie...

#morele @morele_net: Zostałem pokarany przez los za złamanie zasady "nigdy więcej Morele"!

#morele @morele_net: Zostałem pokarany przez los za złamanie zasady "nigdy więcej Morele"! Sytuacja wygląda tak:

16.12.2020 - Zamawiam 2 rzeczy - Procesor Ryzen oraz Biurko Ultradesk. Szybka realizacja, na następny dzień paczka powinna być w domu. W takim razie biorę wolne i zostaje w domu.

17.12.2020 - Kurier dzwoni do drzwi koło godziny 14. Jednak coś jest nie tak - jedna z paczek wygląda na drukarkę której NIE ZAMAWIAŁEM (btw. wartą ponad 1000zł, ciekawe kto na nią czeka) - mówię to kurierowi, ale stwierdził że adres jest mój i sobie poszedł. Zamiast całego biurka dostałem blat, drukarkę (zamiast reszty biurka) i procesor. Pierwsze co zrobiłem to zadzwoniłem do morele że coś jest nie tak - sprawa zgłoszona. Chwile później - bo i tak nie miałem szans złożenia biurka bez reszty, zacząłem oglądać resztę rzeczy. Okazało się że blat jest perfidnie wgnieciony, a dziura w paczce zaklejona naklejką "nie rzucać" XD. Gdy tylko to zobaczyłem wykonałem kolejne telefony, zgłoszenia i maile do morele. Kontakt z osobami odpowiedzialnymi za reklamacje to jakiś żart:

18.12.2020 - dostaje maila od DPD że paczka idzie w moją stronę. WTF? Jaka paczka? Dopiero po kontakcie z morele dostałem odpowiedź - idzie reszta biurka a na odbiór drukarki będziemy musieli się umówić. Hola hola, pytam, co z uszkodzonym blatem? Czy mogę prosić o jakiś numer telefonu w celu kontaktu? Zero odzewu. W między czasie złożyłem też reklamacje do DPD bo Morele nie potrafi mi powiedzieć czy to u nich na magazynie zrobili taką lipę czy kurier.

Jak tak dalej pójdzie to Policja i UOKiK bo nie wiem co mam robić. I pamiętajcie NIGDY MORELE!

[the_qwert]

Wieczna wojenka negatywnego marketingu między X-comp, Morele i pewnie też Komputronikiem ( gdyby ten nie był w upadłości )

[getthefo]

Moich pytań dwa miesiące unikają. Ale Twój przypadek wskazuje, że ta patologia Morele.net może zaskoczyć schodząc na niższy poziom niż oczekiwany. Nie patyczkuj się ze s---------i- zgłoś na Policję. Nie wiem jak sprawa pójdzie przez Rzecznika Praw Konsumentów (jestem na tym etapie)- pewnie spłynie po nich jak po kaczce. Na Twoi miejscu- tylko pełna rezygnacja z zamówienia i zwrot kasy.

[pokyw123]

Popieram mnie też załatwili bez mydła

[morele_net]

Cześć, bardzo zaniepokoił nas Twój wpis. Na naszej stronie znajdziesz informację, aby w obecności kuriera rozpakować paczkę i sprawdzić jej zawartość.
W przypadku stwierdzenia braku towaru lub niezgodności towaru z zamówieniem, należy spisać w obecności kuriera protokół szkody, a następnie zgłoś reklamację logistyczną, załączając skan protokołu.
W przypadku stwierdzenia braku/niezgodności towaru po oddaleniu się kuriera, możesz niezwłocznie zgłosić ten fakt firmie kurierskiej (do 7 dni od daty otrzymania przesyłki). Pamiętaj również o

[avantu123]

@morele_net: Nie ma obowiązku sprawdzania paczek przy kurierze. Wszystko zostało zgłoszone od razu.

[m.....y]

@morele_net: Pomijając zniszczony blat, chłop dostał coś czego nie zamawiał, ale zaadresowane na niego. Dodatkowo nie dostał czegoś, co zamawiał. Jaki protokół szkody ma spisać? Skąd kurier ma wiedzieć co było zamawiane? Kurier dostał paczki - przywiózł paczki. Prawdopodobnie ktoś nie dopilnował podczas nadania w morelowym magazynie. I to ludzka rzecz i nikt nie ma z tym problemu, tylko po co pisać o protokole szkody sugerując, że pomylił się kurier.