BETON KOMÓRKOWY
Dzisiaj krótko, o zastosowaniu betonu komórkowego.
-ej majster, ale to jest beton komórkowy.
- no i co z tego, że komórkowy?
- bo ty majster dom z niego budujesz a to klient przywiózł, żeby sobie komórkę zbudować a ty mu już dwie ściany domu postawiłeś! Zawali się!
Majster się chwycił za głowę i wziął taki duży młot i zaczął napie**dalać w tę ścianę a że zaprawa była jeszcze świeża, to wszystko się w mgnieniu oka posypało. Nie zdążyłem powiedzieć, że żartowałem z tym betonem komórkowym i majster już drugą ścianę zaczął niszczyć tym młotem. Krzyczymy z Lejsem:
- majster, majster!!! – ale majster nie słucha tylko dalej niszczy w takim zapalczywym szale.
- majster, majster!!! – drzemy się na całego a wtedy typ przestaje i pyta się:
- co? – ale wszystko już rozpieprzone leży, ścian nie ma a my z Lejsem stoimy i nie wiemy co powiedzieć
- majster bo te ściany… - nie zdążyłem powiedzieć bo mi majster przerwał:
- gówno te ściany, beton na komórki przywiózł, co un myśli, że ja to bede czytoł co tam napisane jest, zwariował debil jeden, kretyn nienormalny! Tyle ku**wa pracy, mojej pracy!!! – rzucił majster tym młotem, zabrał swoją siatkę z biedronki, w której nosił kanapki do pracy i tę wódę, którą co chwilę popijał, zagryzając ją następnie jakimiś tanimi miętówkami, żeby niby nie było czuć alkoholu. Odchodząc burczał coś jeszcze pod nosem:
- cegły na komórki! Komórki niech se sam buduje, ku**wa jego pie***dolona!!! – i poszedł majster gdzieś do lasu, pewnie dokończy swoją gorzałę gdzieś pod drzewem i pewnie tam zaśnie stając się nocną atrakcją dla sarenek i jelonków. I pewnie nigdy się majster nie domyśli, że został wkręcony.
A my z Lejsem, no cóż… spie**dalaliśmy stamtąd w podskokach, bo wiedzieliśmy, że naszych dniówek to pewnie nie zobaczymy a lepiej się było wujkowi na oczy nie pokazywać. Swoją drogą, ciekawe co sobie pomyślał, jak tam potem na plac budowy po nas przyjechał i zobaczył to co przecież zobaczyć musiał XD.
__________________________________________________
A jak będzie Mireczki dużo wykopków to wieczorem wołam na kolejne zlecenie. No i pisać kto jeszcze chce dołączyć do brygady to będę wołał ( ͡° ͜ʖ ͡°)
PS, wrzuciłem przez pomyłkę inną przygodę, więc edytuję XD Dzięki Mirki za czujność
Komentarze (63)
najlepsze
@DziennikCodzienny
@drunkkiller
@Kamik-wawa
@joCkero
@ Deathinexcess
Dajcie wykopka jeśli się podoba, to wieczorem pójdziemy na kolejne zlecenie, a jeśli ktoś chce dołączyć do ekipy to piszcie, to będę dodawał do mirkolisty( ͡° ͜ʖ ͡°)