Tak policja prześladuje przedsiębiorcę (4 grudnia 2020)
Bo zapalił papierosa, bo ruszył "z impetem" z parkingu. Powód zawsze się znajdzie. Warszawski przedsiębiorca opowiada, jak nęka go policja.
Katharina01 z- #
- #
- #
- #
- #
- 70
- Odpowiedz
Bo zapalił papierosa, bo ruszył "z impetem" z parkingu. Powód zawsze się znajdzie. Warszawski przedsiębiorca opowiada, jak nęka go policja.
Katharina01 z
Komentarze (70)
najlepsze
Otóż nie. Ludzie im teraz za to podziękują.
Wracamy do lat 90. Nie ma już policji, jest psiarnia. Teraz znowu bycie policjantem to będzie obelga. Za kilka lat będzie w policji wysyp chorób psychicznych - nerwicy, depresji. Będą też skutki: alkoholizm, przemoc domowa, rozwody.
Spójrzcie
- Dobrze, że nie pierdnął.
https://widal.pl/kara-za-puszczenie-baka-sad-we-wroclawiu-skazal-mezczyzne-ktory-pierdnal-przy-policjantach/
Ktoś pokaże jak palić papierosa w maseczce ?
@Pawcio_Racoon: