Niechciany dziki lokator - POMOCY
Pomożecie ?Temat stary jak świat ale wciąż aktualny i tym razem dotknął mnie. W domu z kredytem hipotecznym mieszka agresywny dziki lokator i nie ma zamiaru się wyprowadzić. Umowa najmu dawno wygasła, nie płaci od dawna, a dom jest w coraz gorszym stanie bo po co dbać jak nie jego.. Szukam...
Wimbledon1334 z- #
- 315
Komentarze (315)
najlepsze
Tak było.
Opowiem po krótce, mieszkanie w bloku kawalerka Wrocław..pojechałem z kolegą mieliśmy ze sobą sprzęt ślusarski.. tu najważniejsze ! Akurat nikogo nie bylo w domu, to my szybko zamek rozwiercilismy i od razu zaczęliśmy rzeczy na klatkę wystawiać w barku były kosztowności to nie ruszyliśmy (po rozwierceniu zamku założyliśmy
1. Osoby zajmujące lokal bez tytułu prawnego są obowiązane do dnia opróżnienia lokalu co miesiąc uiszczać odszkodowanie.
2. Odszkodowanie, o którym mowa w ust. 1, odpowiada wysokości czynszu, jaki właściciel mógłby otrzymać z tytułu najmu lokalu. Jeżeli odszkodowanie nie pokrywa poniesionych strat, właściciel może żądać od osoby, o której mowa w ust. 1, odszkodowania uzupełniającego.
3. Osoby uprawnione do lokalu zamiennego, jeżeli sąd orzekł
@Blendziooor: z którego roku ty to czytasz? Przecież w zeszłym zmienili przepisy i odszkodowaniem jest nie od gminy tylko tego co i tak nie płaci.
Mam mieszkanie, wynajmuje, lokator przestaje placic, boksuje sie z nim dopoki umowa nie wygasa.
Po wygasnieciu umowy „czaje” sie w krzakach i czekam az opusci mieszkanie, wchodze, wymieniam zamki, pakuje jego rzeczy..
On wraca - awantura.
Wzywa policje.
Bagiety przyjezdzaja, ja im oswiadczam, ze jestem w swoim mieszkaniu, ten pan, faktycznie, kiedys tu mieszkal, ale po tym jak sie ukladala nasza
Powiedzialbym ci gdzie byles i co widziales, ale za informacje sie placi - no chyba ze tę wiedze akurat masz ;)