Dramat Najmana. Pojechał BRONIĆ Częstochowy przed "agresorami", nikogo nie było
"Przyjechałem spełnić obywatelski obowiązek i bronić kościoła" - chwalił się i chwilę później pomstował na "prowokację" mediów. Współczujecie?
wymiatacz_bydla123 z- #
- #
- #
- #
- #
- 9
Komentarze (9)
najlepsze