@Nerin: Koreański są na pierwszym miejscu na świecie jeśli chodzi o zabiegi upiększające, operacje itp. Przemysł kosmetyczny to światowa potęga, sklepy kosmetyczne w takim zagęszczeniu jak u nas żabki. Kobiety tam mają fioła na punkcie swojej urody¯\_(ツ)_/¯
@lig76: Z bratem zrobiliśmy kiedyś łuk (taki tradycyjny) szył na ponad 100 metrów :) ale to nie był żaden kompozyt :) domowa chałupnicza robota :) śmiem twierdzić, że ciężko byłoby z tego w autobus trafić :P ale zabawa była przednia
@deathcoder: gdy byłem mały co rok spędzałem wakacje na wsi, łuki takie to była podstawa xd do tego ostry nóż w kieszeni, proca, czasem oglądanie bicia świni czy kaczki bądź kury, ehhh, było wspaniale
Hah, tak wygląda łuk. Śmieszne jest to, że jak coś staje się sportem olimpijskim, to zazwyczaj przekształca się w karykaturę danej dziedziny - strzelectwo niewiele ma wspólnego z prawdziwym strzelaniem z pistoletu, taekwondo z prawdziwą walką, tak samo łucznictwo, czy szermierka. Taki wydestylowany, abstrakcyjny zestaw ruchów, które nie mają żadnego praktycznego podłoża. Z resztą kolejny sport, który jest jedynie interesujący dla osoby go uprawiającej w danym momencie ( ͡°͜ʖ
@WykresFunkcji: Tez mam o to bol dupy, zdecydowanie byloby lepszym widowiskiem jakby strzelali z takiego podstawowego luku, bez tych wszystkich dodatkow i gdzie naciagniecie cieciwy wymaga jakiejs sily XD
@Megawonsz_dziewienc: Jak dla mnie to ogólnie igrzyska byłyby lepsze, gdyby były trochę bardziej jak te pierwotne greckie igrzyska: pięciobój, zapasy, boks, biegi. A nie jakieś dziwne dyscypliny z dupy, które wymagają skomplikowanych specjalistycznych urządzeń, strojów itd itd.
@fenix29: Gdyby Rosiński wiedział coś o łucznictwie, to by nie rysował zaciśniętych pięści na łukach :D
@triathlonista: Trzymanie łuku w luźnym chwycie to raczej domena nowoczesnego łucznictwa. Jakoś nie wyobrażam sobie, by np. walijski łucznik swoją blisko 200 funtową bestię trzymał delikatnie oplatając ją palcami, bo po strzale wyleciałaby mu z ręki.
Z 70m to ja nawet nie widzę tych pasków na tarczy a jedynie mniej więcej kolory. A żeby w ogóle mieć szansę na trafienie w tarczę z takiej odległości muszę strzelać wysoko powyżej tarczy celując gdzieś w chmury.
Komentarze (131)
najlepsze
Śmieszne jest to, że jak coś staje się sportem olimpijskim, to zazwyczaj przekształca się w karykaturę danej dziedziny - strzelectwo niewiele ma wspólnego z prawdziwym strzelaniem z pistoletu, taekwondo z prawdziwą walką, tak samo łucznictwo, czy szermierka. Taki wydestylowany, abstrakcyjny zestaw ruchów, które nie mają żadnego praktycznego podłoża. Z resztą kolejny sport, który jest jedynie interesujący dla osoby go uprawiającej w danym momencie ( ͡° ͜ʖ
@triathlonista: Trzymanie łuku w luźnym chwycie to raczej domena nowoczesnego łucznictwa. Jakoś nie wyobrażam sobie, by np. walijski łucznik swoją blisko 200 funtową bestię trzymał delikatnie oplatając ją palcami, bo po strzale wyleciałaby mu z ręki.
Wiadomo, kto, wiadomo, co i wiadomo, na co.
@BobMarlej: Na pewno wiadomo tyle, że przecinki to sobie chyba losowo stawiasz, dzbanku.
A żeby w ogóle mieć szansę na trafienie w tarczę z takiej odległości muszę strzelać wysoko powyżej tarczy celując gdzieś w chmury.
Łuk samoróbka to celownika nie ma.
"Szczała baba czy razy"