Oszukać miernik lakieru, czy to naprawdę takie trudne?
Dzisiaj chcę was uświadomić, że jak w grę wchodzą konkretne samochody za konkretne pieniądze, to naprawia się je tak, że przy pomocy samego miernika lakieru niewiele się dowiecie o samochodzie który chcecie kupić, a to...
swarg38 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 90
- Odpowiedz
Komentarze (90)
najlepsze
Chodzili mierzyli po czym cali zadowoleni stwierdzili że biorą bo auto cacy nic nie robione.
Nawet się nie zajaknalem że bok był robiony (przypominam było w opisie aukcji)
Dokładnie, chodzi o zrobienie jak najtaniej i największy profit.
Dziesięciu nie kupi ale jedenasty weźmie, taka filozofia.
Grzyby mieli się bawić w oszukiwanie miernika to równie dobrze mogliby zrobić naprawę blacharsko-lakierniczą jak należy.
Co pozbawia całe przedsięwzięcie sensu.
Przy odpowiedniej ilości pracy potrafi zeszlifować poprzednie warstwy lakieru i zrobić „jedną - fabryczny" lakier.
Tzw. lakierowanie pod miernik.
Po drugie zrobi tak, że nie widać śladów po odkręcaniu elementów.
Po trzecie fachowo podchodzi do sprawy, jak ślizg pęknięty, brak kołka itp. zawsze wszystko powie co trzeba wymeinić.
Odpowiednio robi szczeliny i przejścia między elementami. tzn. drzwi. przednie zawsze odstają 0,5-1 mm względem tylnych ze względu na szum powietrza i każdy element względem poprzedniego tak wystaje. Zobaczcie w swoich autach jak macie fabrykę ( ͡° ͜
Ogółem trochę szkoda, że większość lakierników robi gówno robotę, zamiast wycenić swoją pracę jak należy i robić to zgodnie ze sztuką.
@Ponta: Złe jest zatajanie tego.
W moim aucie była wymieniana szyba (była porysowana), co u połowy Januszy powoduje "O był dzwon"
Wystarczy powiedzieć jak było bo ściemy, pokazać zdjęcia przed i po i wszystko
Ogółem trochę szkoda, że większość lakierników robi gówno robotę, zamiast wycenić swoją pracę jak należy i robić to zgodnie ze sztuką.
Bo w wiekszosci przypadkow ludzie chca wydac jak najmniej pieniedzy na naprawe, i niestety w wiekszosci przypadkow liczy sie tylko wyglad koncowy, czyli kolor.ma byc idealny i ma sie blyszczec. I to jest glowne kryterium naprawy. A to ze brakuje spinek, lampy lapane na tryty a material lakierniczy
Jedyny wniosek jaki z tego wynika to to, że klienci kretyni wymusili na lakiernikach gorsze malowanie elementów zbyt cienkimi warstwami tylko po to żeby móc wierzyć w to, że 'nic nie było robione" ( ͡° ͜ʖ ͡°)