Historia pierwszego monolitycznego układu scalonego zaczyna się w 1959 roku. Wówczas Robert Noyce należący do słynnej "zdradzieckiej ósemki", która założyła Fairchild Semiconductor, po raz pierwszy stworzył tego typu układ. Wraz z pojawieniem się prototypowego układu wobec Noyce'a wystosowany został pozew sądowy. Jego autorem był Jacka Kilby, który w październiku 1958 r. zaprezentował światu pierwszy hybrydowy układ scalony.
Konstrukcja stworzona przez Jacka Kilby'a bazowała na germanowym podłożu natomiast połączenia między elementami wykonywane były za pomocą zewnętrznych przewodów. Wewnątrz układu znalazły się dwa tranzystory kilka oporników i kondensatorów. Jednak jak się okazało konstrukcja Kilby'a była bardzo niepraktyczna i nie nadawała się do masowej produkcji.
Układ zaprojektowany przez Noyce'a bazował na krzemowym podłożu, natomiast ścieżki umieszczone wewnątrz, wytrawiane były w wcześniej naniesionej warstwie aluminium. Jednak najważniejszą cechą tego układu było zastosowanie tzw. technologii plenarnej.
Polega ona na wykorzystaniu właściwości warstwy maskującej (tlenku krzemy) naniesionej na krzemowe podłoże. W miejscach wytrawionych, czyli takich pozbawionych warstwy maskującej nanoszone są domieszki boru lub fosforu, otrzymując w ten sposób lokalne obszary typu n lub typu p. Proces ten wykorzystywane jest do dziś.
Odpowiedź na pytanie, kto wynalazł układ scalony pozostaje nadal otwarta. Sąd Najwyższy USA przyznał patent Noyce’owi, ale to Kilby otrzymał w 2000 roku nagrodę Nobla właśnie za ten wynalazek. Faktem jest, że Kilby pierwszy wpadł na pomysł umieszczenia w jednym układzie wiele elementów elektronicznych i wykonanie ich na warstwie półprzewodnika, ale jego prototyp był bardzo niepraktyczny. Konstrukcja Noyce'a była znacznie bardziej dopracowana i to właśnie jego uznajemy dziś za twórcę pierwszego monolitycznego układu scalonego.
Na zdjęciu zobaczyć można model układu scalonego Roberta Noyce’a z 1961 roku.
Tekst w całości pochodzi ze strony Elektronika, Układy FPGA
Komentarze (53)
najlepsze
W zasadzie to nawet przeskok między rokiem 2000 a 2020 już jest imponujący sam w sobie. A porównanie pierwszych ukłądów scalonych z tymi dzisiaj produkowanymi to coś niemal magicznego.
Wafle krzemowe zdaje się można samemu w labie zrobić zreszta nawet teraz zaczynaja się od 20-30$ xD
Oczywiście wykop!
której nie da się znaleźć w wyszukiwarce :> poproszę więc adres @Pesa_elf
to ja jednak podziękuję