Dzięki polskiej rodzinie ze stanu Nowy Jork, odżyła nadzieja na taką "sztuczną krew", a konkretnie na substytut zdolny do wypełniania najbardziej życiodajnej funkcji krwi, a mianowicie przenoszenia i dostarczania tlenu.

[bnc1]

Normalnie wnerwiłem się i zakopałbym jako "informacja nieprawdziwa", tylko ranga informacji mnie powstrzymała.

Polacy z USA? A może już Amerykanie?

Polacy mają taką tendencję do przypinania się do każdego kto ma jakieśtam polskie korzenie a osiągnął sukces.

[bnc1]

@Ginden: mówi - nazwisko się obiło o uszy, ale bliżej nie znam. Matematyk?

ja nie mówię konkretnie o tych, ale to jest zauważalne. Gdyby odcinali się od polskich korzeni to dziennikarze pisaliby po prostu "Amerykanie polskiego pochodzenia"

[G.....n]

@bnc1: trudno nazwać osobę, która posiada nazwisko "Wołoćko" zamerykanizowaną...

A wcale nie do każdego. Kazimierz Funk, mówi ci to coś? Wszyscy chcą go sobie przypisać (Amerykanie, Żydzi, Niemcy, Francuzi), a Polacy - nie...

[Adrian00]

A podobno mieli to zrobić Japończycy :)

[taki_sobie_programista]

W Polsce by się urząd skarbowy przyj$!ał skąd mieli pieniądze na patent i rodzinka wylądowałaby w pierdlu.

[bobik111]

@taki_sobie_programista:Skoro tak nie lubisz tego kraju,to może byś się gdzieś wyniósł.Nawet w naukowych znaleziskach musisz pieprzyć jakieś polityczne głupoty.

[bobik111]

@taki_sobie_programista:To po co piszesz takie głupoty?