Tak samo było i 100 lat temu. Skąd więc wrażenie, że w ostatnich latach katastrof pogodowych jest więcej?
Bo niemal każdy ma dziś kamerę, a jeśli nikogo nie ma w pobliżu, to są jeszcze w odwodzie miliony kamer monitoringu – miejskiego, prywatnego, przemysłowego, zaś dzięki powszechnemu dostępowi do sieci nagrany materiał trafia niemal natychmiast do każdego zainteresowanego. Do tego dochodzi ponadto live streaming z nieprzewidywalną dramaturgią.
Komentarze (1)
najlepsze
Bo niemal każdy ma dziś kamerę, a jeśli nikogo nie ma w pobliżu, to są jeszcze w odwodzie miliony kamer monitoringu – miejskiego, prywatnego, przemysłowego, zaś dzięki powszechnemu dostępowi do sieci nagrany materiał trafia niemal natychmiast do każdego zainteresowanego. Do tego dochodzi ponadto live streaming z nieprzewidywalną dramaturgią.
Na początku XIX w. informacja docierała