I kolejny raz ta sama retoryka - jeśli jakieś wydarzenie w nas uderza - podważmy, że w ogóle miało miejce, doróbmy toerię spiskową. Czemu takie zachowania obserwuję częściej po prawej stronie?
Czy to duży kaliber jak Smoleńsk, czy mały jak to w znalezisku, to zawsze prawa strona wymyśla sobie drugie dno i miliony teorii.
Powiem wam, że jest śmiesznie u mnie. Mieszkam na robolsko-dresiarskiej dzielni (Szczecin, Żelechowa, Grzymińska-Robotnicza), a dzieciarnia ma pokolorowane włosy na wszystkie barwy: niebieskie, różowe, jakieś takie seledynowe. I to chłopaki! Nikt ich nie zaczepia, ani nie gania za włosy. Co dziwne (a zacząłem na to zwracać uwagę dopiero niedawno): nikt do mnie nie furczy za torby, z którymi latam na zakupy. Moja narzeczona ma kilka toreb z rysunkami kotów, ale każda jest
Komentarze (237)
najlepsze
No tak, Polska B
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Czy to duży kaliber jak Smoleńsk, czy mały jak to w znalezisku, to zawsze prawa strona wymyśla sobie drugie dno i miliony teorii.
naród idiotów