Łukaszenka: "Dopóki mnie nie zabijecie, nie będzie innych wyborów"
Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka oświadczył, że w kraju nie będzie nowych wyborów prezydenckich. Domagają się tego uczestnicy masowych protestów. W momencie przemowy Łukaszenki tłum krzyczał do niego: "Wynoś się!" czy "Łukaszenka do policyjnej furgonetki".
pragmatyczny_romantyk z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 92
- Odpowiedz
Komentarze (92)
najlepsze
Z punktu widzenia zwykłego Białorusina Łukaszenka jest takim starym bucem, a wręcz chamem, który żyje w poprzedniej epoce...
Jakby sobie dał 55%, to pewnie by wszyscy łyknęli i zostałby na następne 4 lata. A potem wycofał się na zasłużoną emeryturę. 70 lat - słuszny wiek.
A tak - naprawdę chce sprowokować bycie odstrzelonym?
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Z drugiej strony łukaszenka. Ok jak tak stawiasz sprawę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Rupertciak: Słowo „rumuński” to przymiotnik – piszemy małą literą.
@halfsquad: No właśnie problem jest taki, że nie mógłby. Dobrze wie, że jak przestanie być prezydentem, to wyląduje w więzieniu- albo na jakimś wygnaniu u Putina, porzucając cały majątek, który ulegnie konfiskacie.
Łukaszenka przez te lata naraził się tak ogromnej rzeszy ludzi, że nie może sobie pozwolić na utratę władzy bo momentalnie zostanie z niczym. Pamiętajmy też o jego sieci powiązań - on jest gwarantem nie tylko swojego majątku i wpływów, ale też armii ludzi którzy są za nim i dzień po utracie władzy przez niego zostaną zastąpieni
Potrzymej mi piwo...