A przecież jeszcze nie tak dawno temu wiceminister zdrowia opowiadał, że zaświadczenia nie trzeba okazywać bo to by łamało prawo o tajemnicy danych medycznych. ( ͡°͜ʖ͡°) Coś się zmieniło? Tak, rządzący zobaczyli że naród nie protestuje jak się go chwyta za mordę, ale jednocześnie słabo się słucha... więc wzmacniają chwyt za mordę. ( ͡°͜ʖ͡°)
@ZapomnialWieprzJakProsiakiemByl: Kolego, to że na nie zapięte pasy musisz mieć kwit to skandal. Nie zapinając pasów możesz zaszkodzić jedynie sobie - wara komukolwiek jak ja o sobie decyduje. To prawo zostało uchwalone na rzecz lobby firm ubezpieczeniowych oraz żeby poprawić statystyki.
A co do "wolności do zarażania" - przede wszystkim mamy prawo które określa co można, a co nie można. Co wolno a co nie. Wiceminister mówił o obowiązującym prawie, teraz,
@Morritz: Nie sądzę, ale prawnikiem nie jestem. :) Mi bardziej pasuje art 31 pkt 3: "Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób. Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i praw."
@ZapomnialWieprzJakProsiakiemByl: Wiem, że chciałeś być zabawny, ale pasy mi nie szkodzą, bo przykładowo nie utrudniają mi naturalnego oddychania, no ale dobra przepraszam dostosuję się do przepisów i kupię maskę z zaworkiem żeby jeszcze bardziej wszystko nie miało sensu
@Morritz: szkoda z nim dyskutować. To socjalista, któremu marzy się zamordyzm i pozbycie się kułaków i prywaciarzy, a państwo regulowało każdy aspekt życia. Poczytaj sobie jego inne komentarze.
Komentarze (20)
najlepsze
Coś się zmieniło?
Tak, rządzący zobaczyli że naród nie protestuje jak się go chwyta za mordę, ale jednocześnie słabo się słucha... więc wzmacniają chwyt za mordę. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nie zapinając pasów możesz zaszkodzić jedynie sobie - wara komukolwiek jak ja o sobie decyduje.
To prawo zostało uchwalone na rzecz lobby firm ubezpieczeniowych oraz żeby poprawić statystyki.
A co do "wolności do zarażania" - przede wszystkim mamy prawo które określa co można, a co nie można. Co wolno a co nie.
Wiceminister mówił o obowiązującym prawie, teraz,
@Morritz: Nie sądzę, ale prawnikiem nie jestem. :) Mi bardziej pasuje art 31 pkt 3:
"Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób. Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i praw."