Możliwość 2-krotnego głosowania w wyborach

Dopisując się do spisu wyborców w Krakowie, a potem pobierając zaświadczenie o prawie do głosowania, mogłem dziś oddać 2 ważne głosy. Pytanie ile osób jest w podobnej sytuacji?

Dopisując się do spisu wyborców w Krakowie, a potem pobierając zaświadczenie o prawie do głosowania, mogłem dziś oddać 2 ważne głosy.

Przed 1 turą dopisałem się elektronicznie do spisu wyborców w Krakowie.

W 1 turze głosowałem w Krakowie, zgodnie ze zgłoszeniem. Pobrałem zaświadczenie o prawie głosowania, aby móc zagłosować w 2 turze w rodzinnym mieście.

Na miejscu okazało się że nie zostałem wykreślony z rejestru wyborców w rodzinnym mieście (podobno Kraków tego nie zgłosił) i w teorii mogłem oddać 2 głosy.

To samo przydarzyło się mojej żonie, która zagłosowała poprzez zaświadczenie, a jednak okazało się że dalej widnieje w swojej bazowej komisji na liście.

Poniżej moje zaświadczenie (bez danych wrażliwych) z dopiskiem że znajduję się w spisie w OKW.

[do_ob]

Pisałem o tym po pierwszej turze. Moja różowa mogła głosować w rodzinnej miejscowości, bo była na liście i u mnie, gdzie dopisała się do spisu i to rzeczywiście zrobiła.

[S.....u]

to rzeczywiście zrobiła.

@do_ob: nie chwalilbym sie tym. To przestepstwo ¯_(ツ)_/¯

[do_ob]

@Sam_w_domu: zagłosowała tylko w miejscowości, w której była dopisana do listy, być może źle się wyraziłem.

[SaycoRa]

Nie ma możliwości pobrania zaświadczenia o prawie do głosowania w terminie uniemożliwiającym ogarnięcie tego przez PKW.Terminy muszą być takie żeby informacja zdążyła do PKW dotrzeć przed zamknięciem list uprawnionych do głosowania (żeby ze stosownej,w której był wpisany wyborca został wykreślony).
Jednostkowy przypadek niczego nie dowodzi bo te konkretne wybory są wyjątkowym i nawet niekonstytucyjnym burdelem.
Nie musicie mi wierzyć na słowo - sprawdźcie,akurat to w Konstytucji jest napisane wyraźnie i nie pozostawia

[Zwiadowca_Historii]

Na poprzednich wyborach okazało się że nie będzie mnie w rodzinnym więc zapisałem się w Krakowie i dostałem potwierdzenie. Tylko później okazało się że jednak będę wtedy w Rzeszowie, więc się zapisałem tam.
Ostatecznie oddałem głos w Rzeszowie, ale byłem też tego dnia w Krakowie... poszedłem z znajomym do lokalu i z ciekawości chciałem zobaczyć czy wydadzą mi drugą kartę - byłem przekonany że nie ogarną tego i będę dopisany w Rzeszowie

[D.....a]

Jednego jestem pewien - ilości pozwów jeszcze nigdy nie było tyle po żadnym głosowaniu, ile będzie teraz... Żebyśmy choć za miesiąc poznali ostateczny wynik...

[s.....o]

sprawdziłem u siebie - nie mialem takiej możliwości

[Gregorrr]

Siostra miała to samo

[KosmicznyPolityk]

To lepiej niz ja, dopisalem sie internetowo w Gdańsku i nie bylo mnie na liscie bo wniosek nie został przekazany urzedowi, a jak chcialem zmienic na 2 ture wyborow to ze drugi raz wniosku nie trzeba składać. Oczywiscie nie byłem jedyny bo pani powiedxieli ze im cofneli wszystkich dopisanych, widziałem #!$%@? lufxi glownie mlodych ktorxy nie oddali glosu. Wiceprzewodniczaca powiedziala ze moge zlozyc jedynie reklamacje do ministerstwa cyfryzacji. Czy oddałem glos? Nie

[Jimmy_PoP]

Miałem taka sama sytuacje w poprzednich wyborach i pisałem o tym na mirko: https://www.wykop.pl/wpis/44582259/sluchajcie-mirki-jaka-akcja-dopisalem-sie-do-spisu/

[style7]

u mnie podobna sytuacja, dopisany w jednej gminie, a widoczny na liście w gminie gdzie mam meldunek. Chciał bym dostępu do zeskanowanych kart wyborczych ( ale nie przez prokom czy aseco), powinny być numerowane, i w trakcie wyborów losowane z całej puli - skąd mam pewność że podczas liczenia ktoś do mojej nie dopisał "#!$%@?" i głos jest nie ważny, dlaczego skoro sasin robi mnie w #!$%@?, ja mam wierzyć randomowi z

[m.....0]

Też tak miałem, ale oddałem tylko jeden.