Koszt utrzymania dwupokojowego mieszkania z salonem w Glasgow.

Zobaczcie w jakich warunkach można żyć w największym mieście w Szkocji. 15 min od centrum, dwa pokoje i salon, sklepy i park po drugiej stronie ulicy za 575 funtów miesięcznie. Łącznie ze wszystkimi rachunkami wyjdzie ok 720 funtów. Jeśli mieszkacie ze znajomym lub w parze to będzie 360 na głowę.

[scriptkitty]

Tylko kto by chciał mieszkać w Glasgow?

[piter91r]

@scriptkitty: Też miałem takie podejście dopóki tu nie przyjechałem. Centrum jest bardzo ładne a okolice Glasgow piękne i zielone. Nawet pogoda której obawiałem się najbardziej nie jest taka zła. Kręci tu się trochę dziadostwa ale to jak w każdym dużym mieście, nic ponad przeciętność. W Brighton było więcej bezdomnych i ćpunów.

[O.....k]

@scriptkitty: słuszna uwaga (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■). Osobiście polecam Walię: bardzo podobne ceny nieruchomości, a jednak znacznie bardziej na południe, autostrada M4 przez cały kraj prosto do Londynu, piękne i pustawe plaże, tylko akcent walijski potrafi być dla niektórych jeszcze trudniejszy do zrozumienia niż szkocki

[O.....k]

@piter91r:

575 funtów miesięcznie. Łącznie ze wszystkimi rachunkami wyjdzie ok 720 funtów.

£145 na council tax, wodę, prąd, gaz, neta... trochę chyba jednak optymistycznie ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[jozek444]

vale of Glamorgan

@Oh_hi_Mark: W Szkocji nie ma mierników wody a opłata za wodę jest wliczona w council tax, tak samo sam council tax i w Szkocji jest zróżnicowany od miejsca i osób zameldowanych

[Trabant777]

@umiarkowany_ekstremista taka ciekawostka to tutaj nie rejestruje się odbiorników i nie płaci się za posiadanie telewizora ale większość Polaków mieszkających na wyspach na serio o tym nie wie ponieważ przeczytanie zawartości strony rządowej jest porównywalne dla nich z pracą Syzyfa i wolą zapytać się innego Janusza Cebulusia o to co zrobić a ten oczywiście będzie ekspertem w każdej dziedzinie nawet nie znając języka angielskiego i powie że trzeba rejestrować odbiornik bo

[makitheman]

W 2002 r. Mieszkałem przy Kelvin grove park. Wynajmowałem norę za 200 funciakow, pokój ze wspólna toaletą. Glasgow było takie se wtedy. A pogoda że wszechmiar c-----a. Mieszkałem rok i nic mnie w Glasgow nie zachwyciło. To takie Katowice, ani centrum piękne ani ludzie wspaniali

[piter91r]

@makitheman: Z tego co mówią ludzie którzy mieszkają tu ok 20 lat, to Glasgow przeszło ogromną metamorfozę. Kiedyś było to niebezpieczne miasto z samymi fabrykami a także pogoda była o wiele gorsza. Jednak przez ostatnie lata baardzo się polepszyła jakość życia tutaj i miasto rozwija się w zawrotnym tempie. Przez globalne ocieplenie pogoda także uległa zmianie, co samemu mogę potwiedzić. Od ostatnich 3 miesięcy praktycznie, w ogóle nie padało a

[Trabant777]

@piter91r odnośnie bezpieczeństwa polecam posłuchać standupera Kevin Bridges on tam dosyć dużo o tym wspomina Akcent też zjadliwy nawet dla początkujących i gość dość zabawny jest

[Ciamon]

Podobno Edynburg jest ładniejszy od Glasgow to samo Aberdeen. Pozdro z Greater Manchester.

[piter91r]

@Ciamon Wydaje mi się, że większość tych powrotów, to ludzie którzy nie mieli tu stałej pracy albo pracowali na czarno kiedy przyszedł lockdown, więc zostali z samymi opłatami bez zarobków. Nie wyobrażam sobie żeby jakiś Polak wracał do Polski gdy UK płaciło 80% wypłaty za siedzenie w domu...

[barszczowo]

@piter91r: polecam pucks glen na weekend i ruskin lodge, benomore to wycieczka na calyyy dlugi dzien albo i dwa, poza sezonem wejscie za darmo. @Ciamon: zalezy co kto lubi, dwa rozne miasta. Jesli nie zyjesz z turystyki, nie jestes studentem a masz dzieci i lubisz jezdzic samochodem to nie polecam ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[C.....7]

U nas koszty podobne (też Glasgow), to jest wszystkie rachunki (wliczajac net i 2 telefony) do £200 (o dziwo cena gazu jest taka sama caly rok). Rentu nie place, bo mieszkanie jest wlasnosciowe.

Jeżeli ktoś się zastanawia czy wyjechać i ma zamiar się zintegrować i pracować za coś więcej niż minimalna, to polecam bez wahania, zwłaszcza jeżeli jesteście świeżo po maturze i że tak powiem macie "czystą kartę" bez niczego co was

[luksky]

To ma być tanio? 3500zl/miesiąc? Niedaleko mnie dość majętny człowiek wynajmuje domy. Duże, za komuny bym powiedział willa, ale ogród jest, taras jest, klima jest. Dom dość duży, ok 200-300m2 będzie mieszkalnej. Całość w zależności od konfiguracji od 3 do 5tys zł. Jeziora, lasy, gór fakt, pod ręką nie ma, ale Karkonosze są o 2 godziny spokojnej jazdy od nas.

[luksky]

@Ziomek420: mieszkam w PL. Nie mam porównania. Dla mnie to bardzo drogo.

[luksky]

@Ziomek420: Kraków, Warszawa to akurat miejsca, gdzieś musieli by mi płacić żebym tam chciał mieszkać a nie odwrotnie. Wyniosłem się lata temu, do małej miejscowości w zachodniej Wielkopolsce i jest mi naprawdę dobrze. Pozdrawiam z całego serducha kolegę.