Nie 15, a 5 groszy powinna wynosić cena hurtowa wiadomości tekstowych. Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej wydała decyzje regulacyjne, które mogą doprowadzić do spadku cen.
Oczywiście, że SMSy są za drogie, powinny być darmowe! Pomyślcie, jeśli płacicie abonament za łącze internetowe, np. 50 pln za Neostradę, to transfer danych, niezależnie od tego ile wyślecie i odbierzecie, jest wliczony w abonament. Natomiast operator telefonii komórkowej przyjął bardzo dziwne podejście, że w ramach abonamentu np. za 50 zł, każdy SMS kosztuje powiedzmy 15 groszy i jeśli wyczerpiecie limit to płacicie dodatkową kwotę. Patologia!
@bio: w przypadku abonamentu za internet również płacisz za dostęp do sieci i za nic więcej. Nie płacisz za transfer, operatora nie obchodzi jak intensywnie korzystasz z łącza, możesz być online 24/dobę, nie ma różnicy.
@fell0w: Przede wszystkim widmo elektromagnetyczne jest znacznie droższym/"rzadszym" medium niż kabel. Jak masz w ziemi dwa kable, które przestają wyrabiać, to kładziesz trzeci kabel i masz kłopot rozwiązany. Oczywiście wiąże się to z kosztami, ale samo rozwiązanie jest proste. W przypadku np. takiego GSM czy UMTS operator nie może wyjść poza zakres przydzielonych mu częstotliwości, cały ruch musi zmieścić w swoim paśmie. Jest kilka sztuczek, które pozwalają na zwiększenie pojemności sieci,
Cena SMSów jest horrendalna, biorąc pod uwagę ich wielkość oraz łatwość przekazywania. Wiadomość tekstowa jest prostym messagem przesyłaną na tzw. kanale pagingowym. Jest to kanał organizacyjny, który służy między innymi do zgłaszania się komórek (taki ping do najbliższego BTSa) czy ustawienia parametrów kanału utworzonego na potrzeby prowadzenia rozmowy.
Sam message składa się z 140 bajtów treści oraz kilkudziesięciu (nie znam dokładnej wartości dla GSM). Całość spokojnie zamknie się się w 256 bajtach,
@GlobalneOcieplenie: Co innego przebicie rzędu kilkudziesięciu procent, bądź nawet kilkukrotne, a co innego przebicie 500-krotne - względem ceny, która i tak im się opłaca.
Moim zdaniem rozsądna opłata terminalna powinna być na poziomie około 0.1 - 1 gr/SMS.
A wracając do absurdów naszych rodzimych operatorów to w Plusie w nowych taryfach Bezlik Rozmów, darmowe minuty są wymienialne na darmowe SMSy w skali.... 1/1, a więc SMS jest ich zdaniem tyle samo
@ZamknijSieZamknijSie: liczysz koszty przesłania SMSa, a cała infrastruktura to za darmo się zbudowała? Inżynierowie też są na wolontariacie? Z reszta... rynek swoje odbierze, czy to w SMSie, w abonamencie, za połączenia, czy w reklamach wysyłanych na komórkę.
@Balcerek: było by tak, gdybyś mógł uruchomić sobie własną sieć, bez żadnych koncesji, po prostu stawiasz nadajnik i obsługujesz klientów. Jednak tego nie możesz zrobić, bo wymagane jest posiadanie koncesji na nadawanie; musisz wykupić określone pasmo. Więc jeśli regulowane są zasady dostępu do pasma, czyli ograniczone są prawa zwykłego konsumenta, to musi istnieć ekwiwalent, czyli zwiększenie praw tego konsumenta na poziomie rynku odbiorców - stąd regulacje.
@GlobalneOcieplenie: mylisz się. UKE właśnie walczy z PRL'em, walczy z monopolem. Wyobraź sobie, że firmy telekomunikacyjne zmawiają się co do cen za SMSy, bo bardziej im się opłaca kiedy jest jedna stawka, niż gdyby były konkurencyjne, ale niższe stawki. Oni tworzą kartel, zawyżają ceny, a Ty nie masz żadnej możliwości wyboru, bo żadna sieć nie oferuje tańszych połączeń.
Przesadźmy, przyjmijmy 1kB za 1 sms. W gaduair* sms kosztuje 6 groszy. Jednocześnie za 1gr mamy 50kB danych przesłanych przez internet(w pakiecie jeszcze tanej), więc łatwo policzyć że sms kosztuje całe... 300x więcej niż czysty przesył danych przez internet :) Przyjmując standardowe 160b/sms wyjdzie prawie 2000x drożej.
*jestem jedynie klientem tej sieci, nie jestem w żaden inny sposób powiązany z tą marką ani firmą gadu-gadu.
Komentarze (105)
najlepsze
Sam message składa się z 140 bajtów treści oraz kilkudziesięciu (nie znam dokładnej wartości dla GSM). Całość spokojnie zamknie się się w 256 bajtach,
Moim zdaniem rozsądna opłata terminalna powinna być na poziomie około 0.1 - 1 gr/SMS.
A wracając do absurdów naszych rodzimych operatorów to w Plusie w nowych taryfach Bezlik Rozmów, darmowe minuty są wymienialne na darmowe SMSy w skali.... 1/1, a więc SMS jest ich zdaniem tyle samo
"Zauważono, że brak regulacji tego rynku powoduje istotne problemy dla jego konkurencyjności, "
Tak k$!#a, koncesje to pewnie ten brak regulacji ! UKE to dowód na to że rząd ukrywa gdzieś działającą maszynę do podróży w czasie.
No co za idioci..:/
-Nielimitowane Sms'y do wszystkich sieci.
-Nielimitowane połączenia do wszystkich sieci komórkowych i stacjonarnych
-120 min na połączenia na terenie UE, połączenia w roamingu wliczane w te 120 min.
-Nielimitowany Internet w telefonie (bez możliwości tetheringu na pc i za granicami za dodatkową opłatą).
Ostatnio szukałem oferty dla siebie będąc w cywilizowanym kraju, i za 45 E/ miesiąc z telefonem Samsung
Przesadźmy, przyjmijmy 1kB za 1 sms. W gaduair* sms kosztuje 6 groszy. Jednocześnie za 1gr mamy 50kB danych przesłanych przez internet(w pakiecie jeszcze tanej), więc łatwo policzyć że sms kosztuje całe... 300x więcej niż czysty przesył danych przez internet :) Przyjmując standardowe 160b/sms wyjdzie prawie 2000x drożej.
*jestem jedynie klientem tej sieci, nie jestem w żaden inny sposób powiązany z tą marką ani firmą gadu-gadu.