Ukradła mężowi milion zlotych-jest niewinna. Tak wyglada sądowy matriarchat
Żona pewnego pana,bez jego wiedzy oprózniła mu konto z około miliona zlotych.Sprzedala akcje kupione za środki zarobione przed zawarciem związku. Przepuściła pieniądze przez kilkadziesiąt kont należących do matki,córek i siostry. Prokuratura oskarżyła Ewę Z.,ale sąd nie dopatrzył się przestępstwa.
l.....a z- #
- #
- 172
- Odpowiedz
Komentarze (172)
najlepsze
Wymiarowi sprawiedliwości rozpracowanie zniknięcia miliona zajęło kilka lat. Śledztwo prowadziło kolejno sześciu prokuratorów. Michał Z. pisał skargi, zmieniano prowadzących, ale nowi nie byli lepsi. – O wyciąg do pierwszego banku, gdzie Ewa Z. przelała pieniądze, prokurator wystąpiła po czterech miesiącach, o blokadę konta, gdy było puste
Wolne sądy :) Sędzia
Jak widać prawo prawem, sprawiedliwość sprawiedliwością, a jak sprawa trafia do sądu to niczego nie można być pewnym.
Było się nie żenić zaraz po tym macie wspólne wszytko ¯\_(ツ)_/¯
Chyba tak to widzi sąd.
Jak widzisz, mężczyźni sami głosują na matriarchalizm.