Wyrzucili go ze sklepu, bo ma żonę pielęgniarkę.
- Przed południem do jednego z dużych sklepów wszedł mężczyzna, żeby zrobić zakupy. W środku było sporo ludzi. Nagle jedna z pracownic zaczęła krzyczeć, żeby się wynosił, bo go zna, wie, że jego żona jest pielęgniarką i może wszystkich pozarażać.
shinigami26 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 141
Komentarze (141)
najlepsze
I szanownych pieniaczy, którzy mi teraz to zaczną zarzucać z miejsca uprzedzam, że mylą pieniactwo z umiejętnością myślenia.