Eric S. Raymond wyrzucony z Open Source Initiative, bo był niemiły
Świat Open Source pozbywa się swoich coraz bardziej oddalających się od zeitgeista ojców. Pozostaje tylko zadać pytanie: kto traci na tym bardziej?
TeamQuest z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 110
- Odpowiedz
Komentarze (110)
najlepsze
@sandwind: Sugerowanie, że poglądy mogą być różnorodne to faszyzm, homofobia, itp. Jest przecież jeden słuszny pogląd i tylko faszystowskie homofoby rasiści go nie wyznają.
Zastanówmy się, kto najwięcej traci na darmowym oprogramowaniu?
W biznesie nie ma czegoś takiego jak "wystarczająca dominacja". Chciwość kieruje ludźmi do tego stopnia, że idealną sytuacją, jest monopol i brak jakiejkolwiek konkurencji. Wtedy można dyktować dowolne ceny, za usługi i towary nawet niskiej jakości.
Dodatkowo dużo trudniej wprowadzić system kontroli obywatela, jeśli korzysta on z niekontrolowanego sprzętu i software.
A nikt chyba nie ma żadnych wątpliwości, że kontrola nad obywatelami postępuje.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Nie chodzi o gejów, trans czy jednorożców.
Chodzi o rozbieżność zdania co do pkt 5 i 6 Open Sourceowej deklaracji w kontekście usług chmurowych.
Nie chodzi o wyrzucenie pana Erica "TAK O".
Chodzi o to, że pan Eric swój sprzeciw wobec zmian w pkt 5 i 6 argumentował na tyle "ekstrawagancko", ze nawet sam to przyznaje. Moze chodzilo o krzyki podczas spotkania
Z tego co wyczytałem to chodziło głównie o próby dodania black listy przy udostępnianiu oprogramowania open source, np. wszystkim firmom współpracującym z ICE i każdą którą uzna sie za zło.
Wygląda na to, że gość sprzeciwiał się wciskaniu polityki.
Tu masz te wątki.
https://lists.opensource.org/pipermail/license-discuss_lists.opensource.org/2020-February/author.html#start
Z resztą dla niektórych "niemiły sposób" to napisanie wprost, że się mylą.