Klasyczna dyskusja z socjalistą. Wygłasza tezy, przytacza historie a jak wchodzi się w szczegóły to nagle cała narracja się sypie i argumenty zastępuje się sformułowaniami "to zależy", "nie ma czegoś takiego jak Polacy", "możemy się tu prężyć na muskuły" itp.
Przykłady, dane, konrety. Nic z tego nie padło. Ciagle szukam socjalisty, który będzie w stanie logicznie uzasadnić mi dlaczego tak a nie inaczej i do tej pory nie znalazłem. Zawsze kończy się
Nie wiem czy takie debaty mają sens? Socjaliści mają mocną odporność na logiczne myślenie. A jeśli fakty nie potwierdzają ich teorii to tym gorzej dla faktów.
Oczekiwałem, jednak od tego socjalisty trochę rigczu (wiem naiwnie) a okazało się zlepkiem antylogicznych tez i nieumiejętność używania logicznych argumentów do jej obrony. Słabo wyszło.
Ja pier...lę - sam mam poglądy dość lewicowe - ale Wosia słuchać się nie da w tej debacie takie głupoty pieprzy. Zdarzają mu się w miarę sensowne wypowiedzi na temat przyczyn rozkwitu kapitalizmu i dobrobytu w czasach powojennych ale nic więcej. Ja nie wiem kogo on ma niby reprezentować w tej debacie- bo na pewno nie nowoczesnych socjaldemokratów? Co on w ogóle pied...li o klasach robotniczych? Mamy 2020 rok a nie 1920
Co on w ogóle pied...li o klasach robotniczych? Mamy 2020 rok a nie 1920 czy on się z choinki urwał?
@tomski84: Przecież wszyscy nowocześni socjaliści na tym jadą. Jako osoba o poglądach lewicowych powinieneś wiedzieć, ze wyznają oni zasadę "przynależności klasowej". Twierdzą że jak ktoś jest chłopem to chłopem zostanie, jak pracuje fizycznie to będzie pracował fizycznie. A XXI wiek pokazuje coś zupełnie odwrotnego. Ci sami ludzie co robili na polu
Na początku Woś jeszcze mówił składnie, ale im dalej w las, tym bardziej zaczął mącić. Jego zarzuty wobec kapitalizmu brzmiały jak płacz bananowego dziecka, które na starego iphona a jego koledzy mają już najnowszego. Kapitalizm na wady, nierówności na pewno występują, ale niedostrzeganie tego, że poziom życia nawet dla tych na samym dole drabiny jest nieporównywalnie większy, niż przed kapitalizmem to zwykła ignorancja.
Socjalizm nigdy się dobrze nie kończył i teraz też się dobrze nie skończy, cała unia na tym jedzie a Polska ostatnio pobiła wszelkie rekordy socjalu i obecnie mamy wzrost cen bo inflacja itd. W Ameryce też już są całe pokolenia ludzi jadących na socjalu a płacą za to ludzie uczciwie zarabiający na życie, dostają mniejsze pensje za pracę i podnosi się podatki. Oczywiście bogole i korporacje wiedzą jak unikać podatków i opłat,
Komentarze (54)
najlepsze
Przykłady, dane, konrety. Nic z tego nie padło. Ciagle szukam socjalisty, który będzie w stanie logicznie uzasadnić mi dlaczego tak a nie inaczej i do tej pory nie znalazłem. Zawsze kończy się
@malani: Socjalistą? Ja tam mam wrażenie, że Woś urwał się prosto z psychiatryka, zapominając zażyć lekarstw :|
Zdarzają mu się w miarę sensowne wypowiedzi na temat przyczyn rozkwitu kapitalizmu i dobrobytu w czasach powojennych ale nic więcej.
Ja nie wiem kogo on ma niby reprezentować w tej debacie- bo na pewno nie nowoczesnych socjaldemokratów?
Co on w ogóle pied...li o klasach robotniczych? Mamy 2020 rok a nie 1920
@tomski84: Przecież wszyscy nowocześni socjaliści na tym jadą. Jako osoba o poglądach lewicowych powinieneś wiedzieć, ze wyznają oni zasadę "przynależności klasowej". Twierdzą że jak ktoś jest chłopem to chłopem zostanie, jak pracuje fizycznie to będzie pracował fizycznie. A XXI wiek pokazuje coś zupełnie odwrotnego. Ci sami ludzie co robili na polu
Jego zarzuty wobec kapitalizmu brzmiały jak płacz bananowego dziecka, które na starego iphona a jego koledzy mają już najnowszego.
Kapitalizm na wady, nierówności na pewno występują, ale niedostrzeganie tego, że poziom życia nawet dla tych na samym dole drabiny jest nieporównywalnie większy, niż przed kapitalizmem to zwykła ignorancja.