Londyńskie mieszkania kryją nie takie bajery, a morskie akwaria są w mieszkaniach i firmach niejednego Polaka więc to nie jest coś wyjątkowego, choć oczywiście niczego sobie, fajna sprawa
@pompki: wyjątkowość tego akwarium polega na tym, że nie możesz po prostu dziś sobie wymyślić a jutro mieć - chociażbyś był najbogatszym człowiekiem świata. To są całe lata doświadczeń na mega czułym organizmie gdzie najmniejsza zmiana może doprowadzić do katastrofy.
@pompki: Akwarium to jedno ale ta instalacja co jest ukryta i utrzymanie tego to jest dopiero wyzwanie. Widać że właściciel się zna dobrze i dba o wszystko. Szacun.
Z różnych fanaberii bogaczy to akurat mi się podoba. Chyba, że z odłowu to bierze to wtedy nie. Osobiście wolę słodkowodne choć co jakiś czas do słonego mnie ciągnie, ale konieczność pilnowania tylu parametrów skutecznie zniechęca. W niejednym ogrodzie zoologicznym polegli. W przypadku domowej morszczyzny trzeba mieć trochę więcej kasy na start plus dużo czasu albo kogoś, kto się tym dobrze zajmie (za kasę ofkoz).
@paliwoda: czy ty potrafisz napisać coś na temat wykopu czy jesteś takim debilem że cie to przerasta ? Ten kraj pełen jest takich #!$%@? i niespełnionych "polonistów". CZARNA LISTA.
Przed urodzeniem dziecka miałam w pokoju 472 litry w 3 akwariach. Moje hobby trwało ponad 20 lat. Czyszczenie zbiorników i dbanie o nie bardzo mnie uspokajało. Przez lata sporo zainwestowałam w moje akwaria, pewnie utopiłam w nich równowartość niezłego auta.
@Herron: Akwaria zostały sprzedane za grosze wraz z obsadą. Nowi właściciele kupili je ze sprzętem, roślinami, rybami.Tygodniowo trzeba było wymienić 100litrów wody, wyczyścić filtry, przyciąć rośliny. To był mój obowiązek i nikt tego za mnie nie robił. Ciężko w zaawansowanej ciąży lub z małym dzieckiem to ogarnąć.
Fakt duże nawet bardzo, zwłaszcza zaplecze gdzie jest cały sprzęt Wygląda nawet że właśnie tam gdzie sump i cała reszta sprzętu jest więcej obiegu wody niż w samym zbiorniku. W Polsce też mamy bardzo dużo zbiorników morskich, może nie po 12 tyś litrów (choć takie też napewno są), to śmiało powiem że powyżej 1 tyś jest bardzo dużo. Moje 300 poniżej.
Akwarium morskie jest dostępne dla średnio zamożnego wykopka. Najgorszy jest start, zbiornik, filtry, żywa skała i trochę sprzętu. Później potrzebna jest tylko cierpliwość, pasja, a nakłady rozkładają się w czasie. No o oczywiście nie takie wypasione jak na filmiku, ale może też być zadbane i cieszące oko.
Komentarze (101)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@Rubiq: Gdzie w słowach „tysiąc”/„tysięcy” widzisz „ś”? Skrót to „tys.” – „s” i kropka na końcu!