Polecam poczytać o jednym z założycieli Polonii, Tadeuszu Gebethnerze - dla mnie fascynująca osoba, a niestety chyba poza środowiskami klubu trochę zapomniana... Księgarz, piłkarz i działacz sportowy, porucznik kawalerii Wojska Polskiego, uczestnik wojny obronnej, powstania warszawskiego, Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata.
Ja tam nie wiem, gdybym był kibicem to chciałbym mieć ogarniętego lokalnego rywala i piękne derby w najwyższej klasie rozgrywkowej co pół roku. Wróg to wróg, ale swój. Ale patosebixy z Żylety widać mają wspólne IQ na poziomie rozmiaru buta.
Osobiście uważam, że utożsamianie się drużyna, której kibice chodzą po kolorowych marszach z barwami (blokada marszu niepodległości 2011) to frajerstwo. W Warszawie jest taki klimat, że Polonia nie istnieje kibicowski i jest ganiana na każdym kroku. Bez wnikania w historie klubów
@magdula: widzę, po wypowiedzi, że kompletnie nie znasz tego środowiska i #!$%@? swoje piwniczane zakompleksione gadki. Wracaj to tibii, jak chłopaki jeżdżą ze zgrana ekipa po całym kraju reprezentując swoje barwy. No ale to oni są no lifeami ( ͡°͜ʖ͡°)
@syngaja: A o Dyskopolo pamiętasz? Kibole Polonii nie mieli nic przeciwko odkupieniu licencji i awansowaniu przy zielonym stoliku do ekstraklapy, co więcej, dopóki Wojciechowski miał kasę pasowało im zarządzanie klubem. Cóż, kibole Polonii nie mają honoru a później płaczą i żalą się publicznie na forach jaka to Legia zła a my wiecznie poniewierani... na własne życzenie.
W zasadzie to nie znam w ogóle historii Polonii Warszawa, całkiem nieźle znam natomiast historię Legii, której jednak kibicem nie jestem (nie jestem kibicem żadnego klubu) i pozwala mi to nieco obiektywniej spojrzeć na sprawę. Wątpię żeby legioniści zazdrościli historii Polonii, choćby dlatego, że "oficjalna" wersja losów Legii nie jest taka zła, a zakładać można, że kibice Legii wierzą w tą najlepszą.
Legia powstała na podstawie Legionów Polskich, po prostu kilku znanych piłkarzy, którzy zaciągnęli się do walki za kraj. Co prawda w większości pochodzili z Krakowa i Lwowa, bo tam bardziej znano wtedy piłkę, i choćby z tego powodu nie byli uznawani za klub warszawski (zresztą do Warszawy trafili dopiero po jakimś czasie i na chwilę). I to się uznaje za oficjalną genezę klubu, dlatego nikt się raczej tego nie wstydzi.
Istnieją przy tym oczywiście kontrowersje, bo po chwilowym stacjonowaniu w Warszawie legioniści udali się na front, a stamtąd już w komplecie nie wrócili. W rezultacie w wolnej Polsce Legii już nie było, ale kilku oficerów skrzyknęło się i założyło klub piłkarski w Warszawie - Wojskowy Klub Sportowy. W zakładaniu klubu uczestniczył tylko jeden człowiek, który pamiętał pierwszą Legię (w tym sensie, że był jej działaczem) i w momencie zakładania nowego klubu niespecjalnie nawiązywał do tradycji. Dopiero jakiś czas później przy fuzji z Koroną Warszawa wskrzeszono nazwę "Legia", prawdopodobnie tylko dlatego, żeby móc uczcić trochę udawany jubileusz (i ugrać na tym różne interesy). Niektórzy dowodzą, że to wtedy powstała dzisiejsza Legia, może odrobinę złośliwie, ale na pewno argumenty ku temu są (z jednej strony ciągłość klubu została przerwana, z drugiej znalazł się ktoś, kto chciał kontynuować tradycję - Legia była wojskowa i WKS był wojskowy). Niezależnie od tego klub powstał w czasach II RP, a nie komunizmu.
Komentarze (160)
najlepsze
Wybitna postać.
@nobodyknows: fixed it for you
Komentarz usunięty przez moderatora
Legia powstała na podstawie Legionów Polskich, po prostu kilku znanych piłkarzy, którzy zaciągnęli się do walki za kraj. Co prawda w większości pochodzili z Krakowa i Lwowa, bo tam bardziej znano wtedy piłkę, i choćby z tego powodu nie byli uznawani za klub warszawski (zresztą do Warszawy trafili dopiero po jakimś czasie i na chwilę). I to się uznaje za oficjalną genezę klubu, dlatego nikt się raczej tego nie wstydzi.
Istnieją przy tym oczywiście kontrowersje, bo po chwilowym stacjonowaniu w Warszawie legioniści udali się na front, a stamtąd już w komplecie nie wrócili. W rezultacie w wolnej Polsce Legii już nie było, ale kilku oficerów skrzyknęło się i założyło klub piłkarski w Warszawie - Wojskowy Klub Sportowy. W zakładaniu klubu uczestniczył tylko jeden człowiek, który pamiętał pierwszą Legię (w tym sensie, że był jej działaczem) i w momencie zakładania nowego klubu niespecjalnie nawiązywał do tradycji. Dopiero jakiś czas później przy fuzji z Koroną Warszawa wskrzeszono nazwę "Legia", prawdopodobnie tylko dlatego, żeby móc uczcić trochę udawany jubileusz (i ugrać na tym różne interesy). Niektórzy dowodzą, że to wtedy powstała dzisiejsza Legia, może odrobinę złośliwie, ale na pewno argumenty ku temu są (z jednej strony ciągłość klubu została przerwana, z drugiej znalazł się ktoś, kto chciał kontynuować tradycję - Legia była wojskowa i WKS był wojskowy). Niezależnie od tego klub powstał w czasach II RP, a nie komunizmu.
Identyfikowanie