Wielkanocna brutalność policji
Czujecie się bezpiecznie na ulicach? Otóż chyba nie powinniście. Oto jak policja traktuje swojego pracodawcę, czyli obywateli Państwa Polskiego. Uwaga! Opisane sceny mogą wam przypomnieć stan wojenny i PRLowskie represje
JebacWykop z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 19
Komentarze (19)
najlepsze
To naprawde smutne co wy, osoby mieniące się stróżami prawa wypisujecie i co wyprawiacie z kibicami. Szczególnie w tym systemie o który tak wałczyłem.
Mam 48 lat, mieszkam w Katowicach i od wielu wielu lat kibicuje mojej GieKSie, od przeszło 28 lat z przerwami pracuje jako górnik. Byłem w "Wujku" pamiętnego roku. Strajkowałem oraz brałem udział w ulicznych manifestacjach. Działalem w "Solidarności". W trakcie wyborów w 1990 siedziałem w komisji.
Spytaj kolegi o to:
http://pl.youtube.com/watch?v=Ul9U6ae5meQ
I wcale nie powiedziałem, że to popieram!
Wykopany powinien zostać ten link.
Tutaj są opisy tego, co tak naprawdę się działo.
"Niestety nie poinformowano o przyczynie, która wywołała ten atak. Kibic naszego klubu został brutalnie poturbowany przez funkcjonariuszy prawa, gdy przechodził z jednego wagonu do drugiego. Ta policyjna prowokacja wywołała opisane w mediach wydarzenie."
Około 500 kibiców ze Śląska wracało w sobotę do domów po meczu GKS-u Katowice ze Stalą Stalowa Wola specjalnym pociągiem. Prawdopodobnie ktoś z pasażerów użył hamulca bezpieczeństwa i pociąg zatrzymał się w Tarnowie. Część pseudokibiców wysiadła i w stronę stojących na peronie policjantów poleciały kamienie, butelki, kosze i elementy ławek.
21 funkcjonariuszy zostało rannych, dwóch trafiło do szpitala z podejrzeniem wstrząśnienia mózgu."
Prawda to?