Polak, Węgier dwaj bohaterowie. Film o uratowaniu 5000 Żydów
Zaprezentowany w poniedziałek film nosi tytuł "Oto człowiek - rzecz o Henryku Sławiku i Jozsefie Antallu". Uratowali, wyrabiając fałszywe dokumenty - na podstawie wystawianych przez duchownych fałszywych metryk chrztu - ok. 5 tys. polskich Żydów, którzy trafili na Węgry.
poland_in z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 54
- Odpowiedz
Komentarze (54)
najlepsze
No co innego Niemcy... ci uwolnili z obozu zagłady miliony żydów (tylko, że przez komin) więc spoko.
Polacy nie uwalniali żydów przez komin więc są antysemitami.
@Arachnofob: antysemici, bo byli przeciwni wielkiemu planowi powstania państwa Izrael na ziemiach Palestyny.
Te pustynne ameby sobie wmówiły, że jak ich spalą 6 milionów, to będą mieli prawo tam zamieszkać.
Już w latach 18xx w gazetach pisali o Holokauście 6 milionów Żydów w Europie wschodniej. Powtarzali to jak mantrę przez kilkadziesiąt lat. Jak by się nie mogli doczekać.
Nie po to szykują plan przez dziesięciolecia powstania
I ze względu na powyższe komentarze na koniec zamieszczę cytat ze wspomnień Antalla:
Aby uratować żyda na aryjskich papierach potrzebne było. 1)Podrobienie papierów (technicznie chociażby) 2) Stworzenie danych osobowych. Najlepiej uzyskanie ich od rodziny zmarłego dziecka (wyobraźcie sobie wasz syn/córka umiera a przed pogrzebem pojawia sie ktoś z podziemia i uprzejmie prosi o niezgłaszanie aby uzyskać papiery) 3)Przewiezienie tych papierów i skoordynowanie ich miedzy archiwum kościelnym a państwowym 3)Grupa ludzi do legendowania danego żyda