@miahuoe: na jakiekolwiek przywileje moga liczyc tylko dobrze urodzeni, czyli ci co nie musza sie przejmowac edukacja lub praca, bo to zapewnia im rodzina ze swoimi mozliwosciami, pozycja, kontaktami, reszta to tylko czlonkowie farmy reprodukcyjno konsumpcyjno pracowniczej ktorej celem jest sie rozmnazac, chorowac, konsumowac, wychowywac kolejnych sobie podobnych co beda oddawac b ezrefleksyjnie w oparach tytoniu i alkoholu 70proc swoich dochodow w wiecznym przemeczeniu czekajac tylko na weekend, urlop lub zielone
@ap0linary: a nie lepiej po prostu cieszyc sie zyciem zamiast rozpaczac, jak to inni rządzą? Polska, kraj w skali świata pelen dobrobytu. Wystarczy cos umiec, najlepiej cos, co sie lubi i cieszyc sie zyciem, rodziną, pracą, pasjami. Jak bedziezz sie dobrze odzywial i trzymal aktywny tryb zycia, ograniczysz uzywki to bedziesz sie czul dobrze codziennie a nie tylko w weekend po pijaku.
Mozna tez uwazac się za farmę reprodukcyjno jakąśtam, chlac
@Omenu: zawalił, bo ludzie wymyślający taką strategię za dużo grali w gry (bez obrazy, sam gram w gry) a za mało siedzieli przed mapami. Już same przestrzenie są olbrzymie. Podbić kraj można, utrzymać względną stabilność trudno. ps. do OPa - jak znaleźć cały film z tej konferencji?
@Omenu: sporo sie tez zmienilo przez te lata. koles jest od republikanow potem byl deokrata obama wiec tutaj juz troche pewnie im namieszal.
chociaz nie oszukujmy sie, prezydent usa to pewnie tylko marionetka w rekach syjonistow ktorzy rozgrywaja te karty.
jedna zmienna na tym swiecie jednak jest niezalezna od zydow (bo nawet putinek i rasijka sa na ich kagancu). sa to azjaci (chinole, japonce i inne zolto brazowe ludy azji). oni
Cały "kryzys bliskowschodni" to zwykły teatr na potrzeby polityki wewnętrznej USA i Iranu
Jest takie powiedzenie, że każdy prezydent USA musi mieć swoją wojnę. Donald Trump to biznesmen, któremu niespecjalnie na takich otwartych konfliktach zależy. Woli zapewniać Ameryce największą potęgę gospodarczą w historii, niż wywoływać awantury na innych kontynentach. Zaczyna się jednak kampania do tegorocznych wyborów prezydenckich, więc trzeba wyborcom udowodnić, że armia USA jest najlepsza i God bless America.
@alberto81: teatr to każdy ma swój, jak widać. czytam takie wpisy do
Donald Trump to biznesmen, któremu niespecjalnie na takich otwartych konfliktach zależy.
i już wiem, że to copy-paste prosto od pr'owców. wyuczony, czy kopiowany - nie ważne. jak można analizować politykę mocarstwa przez pryzmat kreowanych na pokaz cech charakteru aktora. Przeciez prywatnie on może być najlepszym inżynierem albo poetą, ale jako prezydent jest elementem sceny. taka technologia, taki dostęp do
Donald Trump to biznesmen, któremu niespecjalnie na takich otwartych konfliktach zależy. Woli zapewniać Ameryce największą potęgę gospodarczą w historii, niż wywoływać awantury na innych kontynentach
Trump to przedstawiciel establishmentu, który ma w dupie potęgę gospodarcza USA, on tam zapewnia tax benefity kolegom, obywateli ma w dupie. Dla niego bogaci mają być jeszcze bogatsi a on jest na ego tripie.
Wy ciągle myślicie, że Donek jest jakiś inteligentny, ale jest
@Instynkt: powiem Ci, że gdy patrzę na zorganizowanie i skalę tej masowej migracji, to jestem niemalże pewny, że nie jest to oddolny spontaniczny ruch. IMHO ktoś musi to organizować. a) albo Stany (raczej pośrednio niż bezpośrednio) b) jakiś inny gracz, który ma w tym interes (np. na usługach USA, albo bardziej niezależnie) c) ktoś w tym rejonie jorgnął się, że jest kura, która znosi złote jaja i trzeba to wykorzystać
@lisp: jest taki kraj przy wzgórzach Golan, ponoć instytucje/fundacje(firmy) powiązane z Sorosem rozdawały ulotki z informacjami jak się dostać do Europy.
Amerykański generał na fali podnietu po ataku na WTC gadał co mu ślina na język przyniosła. Oczywiście, że był planowany atak na Iran. Co w tym niezwykłego? Warto się zastanowić, dlaczego do tego ataku nie doszło (i nie dojdzie) i co amerykanie zyskali dzięki temu #!$%@? na bliskim wschodzie. To są pytania na które ten generał powinien teraz odpowiedzieć a nie fantazjować.
@mentools: jak to co zyskują. Interesy z $$$$. Ropa, broń, sprzęt wojskowy, postęp technologii. Ameryka jest potęgą tylko dlatego, że jest jak kleszcz. Znajduje ofiare i spija z niej ile się da, aż nie napuchnie z dobrobytu.
No akurat fakty są takie że alby my albo Islamskie reżimy. Nie ma co żałować Saddama czy Kaddafiego. #!$%@? gospodarczy którzy by uderzył w zachód przez ich zagrania odnośnie ropy, zmiotły by w pierwszej kolejności takie kraje jak Polska.
Mało odkrywczy tytuł. Przecież powszechnie wiadomym jest, że całą politykę planuje się na 20 lat do przodu, na przykład podczas spotkań grupy Bilderberg.
Komentarze (95)
najlepsze
Mozna tez uwazac się za farmę reprodukcyjno jakąśtam, chlac
chociaz nie oszukujmy sie, prezydent usa to pewnie tylko marionetka w rekach syjonistow ktorzy rozgrywaja te karty.
jedna zmienna na tym swiecie jednak jest niezalezna od zydow (bo nawet putinek i rasijka sa na ich kagancu). sa to azjaci (chinole, japonce i inne zolto brazowe ludy azji). oni
Jest takie powiedzenie, że każdy prezydent USA musi mieć swoją wojnę. Donald Trump to biznesmen, któremu niespecjalnie na takich otwartych konfliktach zależy. Woli zapewniać Ameryce największą potęgę gospodarczą w historii, niż wywoływać awantury na innych kontynentach. Zaczyna się jednak kampania do tegorocznych wyborów prezydenckich, więc trzeba wyborcom udowodnić, że armia USA jest najlepsza i God bless America.
Odpalił więc
i już wiem, że to copy-paste prosto od pr'owców. wyuczony, czy kopiowany - nie ważne.
jak można analizować politykę mocarstwa przez pryzmat kreowanych na pokaz cech charakteru aktora. Przeciez prywatnie on może być najlepszym inżynierem albo poetą, ale jako prezydent jest elementem sceny.
taka technologia, taki dostęp do
@alberto81:
xDDDDDDD
Trump to przedstawiciel establishmentu, który ma w dupie potęgę gospodarcza USA, on tam zapewnia tax benefity kolegom, obywateli ma w dupie. Dla niego bogaci mają być jeszcze bogatsi a on jest na ego tripie.
Wy ciągle myślicie, że Donek jest jakiś inteligentny, ale jest
a) albo Stany (raczej pośrednio niż bezpośrednio)
b) jakiś inny gracz, który ma w tym interes (np. na usługach USA, albo bardziej niezależnie)
c) ktoś w tym rejonie jorgnął się, że jest kura, która znosi złote jaja i trzeba to wykorzystać
Brytyjscy dziennikarze dokonują sensacyjnego odkrycia.
Zdobywają dowody, że najazd Niemców na Polskę w 1939 był zaplanowany.
Londyn w szoku.