@janusz_z_czarnolasu: myślałem, że jak ktoś zapyta o płeć lewicowego kota, to sprzedawca odpowie, że kot jeszcze nie zadecydował i nie chce go taką deklaracją stygmatyzować.
A na Facebooku dzisiaj ludzie publikują post z fotką z tego filmu gdzie wyglada jakby Korwin rzucił mu petardę pod nogi i trzymał go na smyczy obok niej żeby się nad nim poznęcać, oczywiście z opisem, że potwór, nazista etc. #!$%@? jak ja gardzę tym tępym lewactwem i ich Goebbelskimi metodami
@michal-ii-90: faceboob to teraz takie medium do rozsyłania propagandy. Większość to fake ale ludzie łykają wszystko jak pelikany. Często dostaje od znajomych sprawdzam czy prawdą, koryguje a później wielkie zdziwienie .
Wykopuję bo po pierwsze fajny piesek, po drugie Korwin pokazuje, że to właściciel psa powinien go sobie wytresować (i że jest to możliwe), żeby mógł żyć w społeczeństwie, a nie oczekiwać od społeczeństwa żeby dostosowało się do jego pieska.
@kulturystyka-online: Strach przed hałasem to reakcja instynktowna, warunkowa. Tak jak można nauczyć zwierzę, żeby nie bało się ognia (wilki instynktownie się go boją) tak można nauczyć go żeby nie bać się petard. Korwin robi to modelowo, w sytuacji przyjemnej dla psa, spaceru, zabawy. Po tych kapiszonach następuje pogłaskanie jako nagroda. Jestem pewien że jego pies lepiej zniósł Sylwester niż piesek jakiejś pańci co go bierze na ręce i panikuje nad strachem
@mariusz121: Przyzwyczaja psa do petard żeby zwierzę nie bało się w Sylwestra. Przyzwyczajanie nie polega na wystrzeleniu najgłośniejszego możliwego achtunga żeby pies miał traumę.
No spoko. Pies Korwina nie boi się fajerwerków i o czym to świadczy? Poziom argumentów na poziome Dudy który pisał, że śnieg za oknem, więc jak można pisać o globalnym ociepleniu.
Żeby nie było, sam #!$%@?łem, żeby dzieciaki miały frajdę, a mam kota który siedział w tym czasie w domu, ale myślę że ten jeden raz w roku chyba przeżyje. ( ͡°͜ʖ͡°)
No spoko. Pies Korwina nie boi się fajerwerków i o czym to świadczy?
@wodzik: ano właśnie o niczym, czyli innymi słowy o tym, żeby nie zakazywać czegoś tam, bo jakiś piesek, olabogaaa! się boi i ma stres raz w roku. Jeden się boi, inny się nie boi. Jak się boi, to w sylwestra schowaj go w szafie, a jak się nie boi to wyjdź z nim na pokaz fajerwerków.
Komentarze (240)
najlepsze
@xp17: I odlecieć w kosmos, tak jak twoja wolna przestrzeń pomiędzy uszami...( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora
Jestem pewien że jego pies lepiej zniósł Sylwester niż piesek jakiejś pańci co go bierze na ręce i panikuje nad strachem
@kulturystyka-online: A próbowałeś psa wyszkolić czy tylko tak sobie gdybasz że to niemożliwe, bo to zwalnia Cię w twoim mniemaniu z obowiazku? https://www.crazynauka.pl/co-robic-pies-nie-bal-sie-w-sylwestra/
@patataj_patataj: Pozdrów tatusia...( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)
Żeby nie było, sam #!$%@?łem, żeby dzieciaki miały frajdę, a mam kota który siedział w tym czasie w domu, ale myślę że ten jeden raz w roku chyba przeżyje. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@wodzik: ano właśnie o niczym, czyli innymi słowy o tym, żeby nie zakazywać czegoś tam, bo jakiś piesek, olabogaaa! się boi i ma stres raz w roku. Jeden się boi, inny się nie boi. Jak się boi, to w sylwestra schowaj go w szafie, a jak się nie boi to wyjdź z nim na pokaz fajerwerków.
chyba nie nadążam za twoim tokiem myślenia - co by można było z ksenofobem narodowcem? Wyjść na pokaz jak lubi fajerwerki? No można...i?
Ma wyjebbbane w petardy antyterrorysta