Współczesne dzieci są mniej rozgarnięte. Zapatrzone w smartfony, mało pomysłowe gry, gdzie misja polega na ślepym wypełnianiu zadanego schematu. Efekt Flynna nawet odwrócił bieg. Potwierdzone. Sam to obserwuję. IQ spada z pokolenia na pokolenie. Będzie wkrótce sroga nadwyżka idiotów. Polecam film "idiokracja". Więcej idiotów oznacza w przyszłości większe ryzyko zamieszek miejskich i nie tylko.
@Tolstoj-kot: Meh, takie #!$%@?. Jak zwykle - "współczesne dzieci są #!$%@?, kiedyś to było". A prawda jest tka, że dzieci mają zajebiście pod górę w porównaniu do tego, co było kilka pokoleń wstecz.
Trzy pokolenia temu dzieci nie musiały NIC robić. Nawet największe penerstwo zostawało w końcu łapane przez wojsko, ustawiane jakoś do pionu, a po wyjściu z wojska takiego się wysyłało do roboty, w której odbijał kartę kolejne 50 lat. I cześć.
Dwa pokolenia temu wystarczyło się dobrze uczyć i iść na studia i w zasadzie się było ustawionym do końca
Komentarze (2)
najlepsze
Trzy pokolenia temu dzieci nie musiały NIC robić. Nawet największe penerstwo zostawało w końcu łapane przez wojsko, ustawiane jakoś do pionu, a po wyjściu z wojska takiego się wysyłało do roboty, w której odbijał kartę kolejne 50 lat. I cześć.
Dwa pokolenia temu wystarczyło się dobrze uczyć i iść na studia i w zasadzie się było ustawionym do końca