Ukraińscy celnicy nie przepuścili przez granicę darów dla Polaków

Ukraińscy celnicy nie przepuścili przez granicę w Medyce autobusu z Tarnowa, którym przewożono 800 paczek mikołajkowych dla Polaków z wiosek w obwodzie lwowskim. Akcja jest organizowana już po raz 28 przez tarnowską młodzież, pedagogów i Towarzystwo Przyjaciół Lwowa i Kresów...

[f3st3r]

Spróbujcie przejechać samochodem firmowym przez tą granicę. Samochód w leasing czy kredyt (firma w dowodzie rejestracyjnym) i zaczyna się zabawa. Upoważnienia, oświadczenia, nie takie pieczątki, sprawdzanie 2oo razy czy dokumenty są oryginalne, sprawdza to kilka osób. To trwa. Przychodzą odchodzą. Mówią - nie wjeżdżasz, wjeżdżasz. Wracasz. Za mało kolorowe pismo. Za mało kolorowe pieczątki. Za bardzo. Podpis taki, śmaki, owaki. Cholera wie, jaki powinien być - wytycznych brak. Podważają tłumaczenia dokumentów przez

[RazDwaZero8]

@f3st3r: też jeździłem na UA z towarem. Masakra. Chamstwo, brak wiedzy i djengi. Więcej bo jest kryza. Ogólnie chory kraj i ludzie. Polecam Bialorus jak ktoś już chce jechać na wschód.

[mich160]

@f3st3r: Rozumieją 100 USD w książeczce.

[furelsom]

Robić na granicy badanie na hiv i gruźlice.

[mmarekss]

@furelsom: wystarczyło by sprawdzić szczepienia, już było o połowę mniej ukraińców

[leon81]

@mmarekss: na granicy postawić stację diagnostyczną i sprawdzać stan techniczny ukraińskich samochodów.
Co drugi byłby zawrócony zpowrotem na ukrainę ( ͡º ͜ʖ͡º)
-Przyciemniane szyby
-wycieki płynów
-xenony w zwykłych reflektorach pod żarówki
-niesprawny układ hamulcowy
-nacjonalistyczne naklejki na karoserii

[N.....d]

Historia piękna, ale nie napisano, czy mieli jakieś papiery z urzędu we Lwowie, które by potwierdzały co wiozą i dla kogo. Na granicy są limity przywozowe różnych towarów, także spożywczych, jeśli je przekroczyli, to albo cło, albo powrót. Do Polski jest to samo, a są nawet produkty zakazane np. mięso, nabiał i ziemniaki. Nie wjedziesz z ani jednym ziemniakiem i nikt nie będzie słuchał, że wieziesz go do jadłodajni dla bezdomnych. Ktoś,

[manekin]

@Nemrod: W tekście sami przyznają, że nie dopełnili formalności. Trafili na służbistów i nie wjechali, nauczka na przyszłość.

[Aryo]

@manekin: te afery z dupy są już kolejny rok z rzędu. Zastanawiam się czy nie są celowe, bo przepisy się nie zmieniają, a organizatorzy zawsze są zaskoczeni, że trzeba było formalności załatwiać
@Nemrod:

[K.....L]

Jeżeli tak to wyglądało, jak jest opisane - wezwać ambasadora, #!$%@?ć, jak nie pomoże - wprowadzić środki odwetowe na granicy....
Tak działa skuteczne i suwerenne państwo, ale z tym rządem nie mamy na to szans... Wielki Brat z Waszyngtonu nakazał nam znosić pokornie wszelkie faux pas ze strony ukraińskiej.

[zwirz]

wezwać ambasadora, #!$%@?ć, jak nie pomoże - wprowadzić środki odwetowe na granicy

@KazPL: Za to, że nie celnicy nie wpuścili przez granicę autobusu z przemytnikami? Przykro mi bardzo ale z punktu widzenia tak to wygląda. Jeśli nie było wcześniej żadnych ustaleń z ukraińskimi władzami i pojechali na pałę z autobusem pełnym towaru, to niech się nie dziwią, że się tak podróż skończyła.

[s.....s]

@KazPL Złamane zostały przepisy, a ty chcesz ambasadora wzywać. Brak słów.

[leon81]

Przychodzi ukraiński celnik do apteki i krzyczy: " poproszę tabletki na zachłanność! Tylko DUUŻO! DUUUUŻOOOO!!! DUUUUUUŻOOOOOO!!!!!"

[Elmaak]

Bez sensu wożenie darów. Trzeba zbierac kasę i kupowac prezenty na miejscu. Oszczędza sie wtedy na transporcie do Afryki, Nepalu, czy Ukrainy.

[a.....m]

@Elmaak: od razu zamawiac z aliexpress

[S.....k]

@Elmaak: Ja osobiście (nikt nie musi się ze mną zgadzać) chętniej dam fizyczny prezent na cele powiedzmy "charytatywne", w postaci pożywienia czy zabawek, niż przeleję pieniądze na czyjeś konto bankowe.

Powiesz, że jestem nieufny - a ja się z tym zgodzę ;-)

[heam]

Ta sama akcja co roku i tak od lat... Jak ukraiński celnik pyta" szo to jest" to powinni odpowiadać "amfetamina tam schowana żeby wasze ćpuny więcej się ruchali i HIVem zarażali po czym wręczyć mu 50pln I powiedziałby "dobryj deń do peredu". Jak mówią " paczki dla biednych polskich dzieci w obwodzie lwowskim" i dają 100pln łapówki to taki ukraiński graniczny gieroj ma chyba genetyczną reakcję " sti bladź dawaj diengi bo

[troloking]

@heam: Top Kek idę o zakład, że tak to właśnie wyglądało. Widzę się się wiele nie zmieniło a na ukr jeździłem lata temu xD

[jumalafaq]

@heam: Znajomy wiózł karmę dla psów na Ukrainę, musiał paczkę zostawić bo u ukraińskich celników nawet sabaka (pies) bierze w łapę.

[H.....y]

Jeśli były dopełnione formalności i zrobili to po złości to teraz należałoby cofnąć na granicy 8 000 ukrów w ramach akcji odwetowej. Po pierwszym razie celnicy będą bać się wyjść z domu taka złość będzie w społeczeństwie.

[N.....d]

Ile to waży? Nie wiemy. Usłyszeliśmy, że mamy wypełnić deklarację przewozową. Nigdy tego nie robiliśmy.

@Hrjdy: Tyle w temacie. Po prostu przez lata im się udawało na krzywy ryj, a tym razem nie i płacz.

[N.....d]

@DumnyzbyciaPolakiem: Nie stało się przemytem, nic nie piszą o żadnych karach ani mandatach, po prostu ich zawrócono (swoim by kary wlepili). To był właśnie błąd ukraińskich celników przez 27 lat - przymykanie oczu na brak jakichkolwiek papierów. I teraz co? Mają wszystko puszczać następne 100 lat? Bo ktoś co roku jedzie na granicę nie wiedząc co wiezie, ile wiezie i ile to jest warte? Przecież nawet nie da się oclić czegoś

[S.....a]

W filmie "Chłopaki nie płaczą" była taka scena gdzie stoi tir z napisem "Dary dla Polaków z Kazachstanu". Kiedyś myślałem że to Kazachstan wysyła paczki do Polski, bo u nas taka bieda i bezrobocie