Samochód zimą. Mechanicy obalają szkodliwe, zimowe mity

Przed wyruszeniem w trasę lepiej rozgrzać silnik, zamiast płynu do spryskiwaczy użyć spirytusu, a zmieniając ogumienie lepsze założyć na oś napędową. To tylko kilka oryginalnych pomysłów na „zadbanie” o samochód zimą.

- #
- #
- #
- #
- 27
- Odpowiedz





Komentarze (27)
najlepsze
"wracając do artykułu: instrukcja mojego samochodziku mówi, że turbina jest poprawnie smarowana dopiero po 16 sek od uruchomienia zimnego silnika. Miałbym ruszyć wcześniej niszcząc swoją własność? A co na to jeden z pierwszych, fundamentalnych artykułów konstytucji? Ten o poszanowaniu własności prywatnej? " - dla silnika zdrowo jest by jak najszybciej się rozgrzał a więc by pracował, dla tego należy jak najszybciej ruszyć, ALE na niskich obrotach przez pierwsze 30s
Komentarz usunięty przez moderatora
Wystarczy że napada z 10 cm i przy FWD nie ma szans przez to przejechać.Chyba że ktoś będzie wybierał takie opony letnie które mają agresywny bieżnik bo niektóre takie są i jakoś to idzie po śniegu.
To jest martwy przepis.
Absolutnie nikt tego nie egzekwuje. Ciężarówki potrafią stać całą noc z włączonym silnikiem, można zgłaszać gdzie się chce - reakcji brak.
A co dopiero kilka minut - przez kilka minut żadne służby nie pojawią się na wezwanie choć by się
Czego ty tu nie rozumiesz? Że opony potrafią się nierównomiernie zużywać?
I co, przy bieżniu o głębokości przykładowej 5 mm i 6 mm albo 6.5 mm mamy wymieniać cały komplet.