Co o naszych przodkach mówią księgi parafialne?

"Wojny, epidemie, zdarzenia losowe". "Ludzie mają potrzebę odtworzyć swoje drzewo genealogiczne z czystej ciekawości, czy dla opracowania faktów historycznych na temat swojej rodziny" – mówi ks. Robert Jończyk, proboszcz parafii św. Marcina w Biskupicach. Jak dodaje, coraz częściej do parafii...

[khaes]

Ja sam na podstawie samych ksiąg parafialnych odkryłem bezpośrednich przodków mojej chłopskiej rodziny do końcówki XVIII wieku.

[wujek_stiopa]

@khaes: mozesz nawet dojsc do roku 16xx.
Z jakiego rejonu jesteś ?

[Trismagist]

@khaes: Myślałem że wszyscy jesteśmy szlachcicami ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[WilczurZnahor]

Polecam. Jak człowiekowi zaczyna sie wszystko składać to jest świetna frajda. Przydałoby sie jeszcze, zeby w dobie AI mozna było wrzucić taki akt ręcznie pisany np po rosyjsku do AI hand written character recognition, żeby łatwiej przetłumaczyć.

[lucky777]

@WilczurZnahor: Nie potrzeba żadnych AI. Słownictwo używane w aktach nie jest zbyt bogate i nawet bez biegłej znajomosci rosyjskiego dużo da się ogarnąć samemu.
Ja byłem pod wrażeniem jaki charakter pisma rosyjskiego jest moja żona w stanie odczytać. Z odręcznym pismem miała kontakt głównie przeglądając skany akt kościelnych.

[WilczurZnahor]

@Kryptonim_Janusz: oo to już zgoda ?

[quack87]

Może komuś pomogę. Najpierw zrób sobie wywiad w najbliższej rodzinie i spytaj dziadków i pradziadków o ich przodkow o których wiedza i i wrzuć te dane do programu np myheritage.pl . Poczekaj dwa trzy dni aż program wyszuka tzw Smart matches tj porówna czy gdzieś już istnieją takie dane. Możesz mieć farta i ktoś za Ciebie już zrobił całe drzewo . W międzyczasie wejdź na metryki.genealodzy.pl i poszukaj w indeksach swojego nazwiska

[HorribileDictu]

@quack87 Albo źle szukam albo mam tajemniczych przodków :) Przeszukałam te wszystkie serwisy i kilkanaście innych, dalej jak do pradziadków nie da się dojść.

[quack87]

@HorribileDictu: teraz z księgami jest tak :

archiwum diecezjalne – cały wiek XIX
kopie: parafia – do 1874; archiwum państwowe po

[W.....r]

Raz szukałem, to doszedłem aż do małpy 乁(♥ ʖ̯♥)ㄏ

[BobMarlej]

@Wielki_Atraktor: Coś słabo, ja doszedłem do pierwszych form bakterii.

[FulTun]

Ja do Wielkiego Wybuchu. Ale kilka lat mi to zajęło

@pesel67: Ja do tego gościa co zapałkami się bawił przed wielkim wybuchem.

[pesel67]

Kiedyś się w tym grzebałem ale w pewnym momencie wszystkie dokumenty zrobiły się po hebrajsku. Wtedy dałem sobie spokój.

[El_Duderino]

@pesel67: Szalom.

[blend]

@pesel67:

Halt!

[benquick]

Ogromna część ksiąg parafialnych jest dostępna w Internecie. Wystarczy na stronie https://www.familysearch.org/search/catalog/search/ znaleźć właściwą parafię. W ten sposób znalazłem wpisy dotyczące chrztów, ślubów i zgonów większej części mojej rodziny. Księgi te zwykle kończą się na 1945 roku. Jeśli chcecie czytać księgi sprzed 1918 roku, to musicie znać niemiecki lub rosyjski, co w przypadku tego ostatniego może być problemem z powodu cyrylicy. Jeżeli znacie datę urodzenia, ślubu lub zgonu (choćby roczną), to bardzo

[BobMarlej]

rosyjski

@benquick: Akta do 1868 są po polsku.

[niebiesko]

@benquick: Znalazłem księgi parafialne ale nie mogę zobaczyć ich treści jest tylko napis na dokumencie photo a co zawiera nie mogę zobaczyć

[KiedysBilemRekordyWDeluxeSkiJump]

Artykuł na czasie. Tydzień temu zacząłem się bawić myheritage i od tego czasu nic innego nie robię. W przyszłym tygodniu wybieram się do proboszcza, w celu uzyskania informacji.

[KiedysBilemRekordyWDeluxeSkiJump]

@kml86: nie
@piotr-antyn: jeszcze nie mam 14 dni, ale latwo w opcjach z tego co wiem

[quack87]

@kml86 chyba nie ma co robić testów dna tych podstawowych bo Polakom w większości wyjdzie pochodzenie słowiańskie. Takie testy są typowo pod obywateli USA Australii czyli krajów migrantów.

[WilczurZnahor]

W moich poszukiwaniach zauważyłem pewną prawidłowość. Ludzie kiedyś żenili się wielokrotnie. Nie patrzyli nawet na żałobę. Teraz ludzie się spinają, szukają, rozkminiaja, czepiają. Kiedyś szybko ślub, dużo dzieci. Żona zmarła, to druga i następne dzieci. Wiele mam przypadków gdzie nawet nie odczekali przodkowie rocznej żałoby. Rekordzista pochował żonę w czerwcu, a w lipcu już ślubował z drugą wdówką.

[yolantarutowicz]

Rekordzista pochował żonę w czerwcu, a w lipcu już ślubował z drugą wdówką.

@WilczurZnahor:Wdówki mąż też najadł się czereśni i popił wodą w czerwcu? ;-)

[stojex]

@WilczurZnahor: Bo kiedyś podział ról był jasny. Facet od pracy, kobieta od dzieci. I jak małżonka umierała (często przy porodzie) to facet musiał od razu się żenić, żeby ktoś mu jego dzieci ogarnął. To nie była jego rola, tylko kobiety.

[MorzeNiczyje]

A lewactwo aż piszczy ze złości, że dzięki księgom PARAFIALNYM mogą się dowiedzieć czegoś o swoich przodkach ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Ishvarta]

@xRience: o to to. Jeśli miałabym wymienić jedna rzecz za jaką szanuję KK to byłyby to pewnie księgi parafialne jako wartość historyczna

[El_Duderino]

@xRience: @Ishvarta: Tak, ale wiadomo, że oni tego dla czynu historycznego nie robili.

[PotwornyKogut]

mój różowy ogląda serial o "fajnych domach" na N. obejrzałem kawałek a tam facet mówi: ten dom jest w rękach naszej rodziny od XIV wieku.
to mi dopiero uświadomiło, co to znaczy mieć kraj położony w z------m miejscu (mam na myśli Polskę).
każdy dom musiał być od tego czasu przynajmniej raz zrównany z ziemią, albo ziemia musiała przejść w inne ręce, albo przynajmniej właściciele gdzieś wywiezieni...

[szcz33pan]

@PotwornyKogut: raz to w XX wieku. Tak to zabory, potop szwedzki. Działo się.

[galicjanin]

@szcz33pan: jeszcze dodaj Tatarów