Betonowy plac zamiast skweru i drzew na rynku w Leżajsku.
Końskowola nie jest pierwsza. Leżajsk, czyli piękne, kilkunastotysięczne miasto jest również wymierającym, a zwłaszcza rynek, który po godzinie 17, czyli o porze zamykania sklepów w pobliżu rynku pustoszeje. Najlepszym planem rewitalizacji będzie wymiana trawy, parkingu i dróg dojazdowych na BETON!
Kolarzino z- #
- #
- #
- #
- #
- 81
- Odpowiedz
Komentarze (81)
najlepsze
Jesli miasto organizuje jakieś festyny czy targi i nie ma innego placu, uliczy, miejsca w którym można je zorganizować to TAK, jest to jak najbardziej dobre posunięcie. Jeśli dodatkowo oprócz tych festynów organizuje także jakies koncerty czy inne atrakcje które zbierają tłumy w jednym miejscu to tym bardziej jest taki plac potrzebny.
Natomiast jesli miasto posiada już przestrzenie które spełniają te zadanie to zamiast takiego placu powinien byc jakiś zajebisty
@inzynierBek: Postkomuna w glowach i niechec do zaradnych ludzi ktorzy potrafia sie dorobic... ///( ͡~ ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora
@jaqbcheck: ale to na ogół pomysł konserwatorów jest. Praktycznie wszystkie te parki na rynkach powstały po II WŚ, gdy przenoszono targi w inne miejsca lub do hal targowych.
Komentarz usunięty przez moderatora
Zacznijmy od tego, że w Leżajsku NIE MA czegoś takiego jak turystyka. To znaczy jest,
Rynek, a właściwie plac z tamtych lat miał odrobinę inną funkcję, lecz łączy je to, że obie wersje miały być miejscem funkcjonalnym. Leżajsk nie jest miastem, które się rozwija, więc nie widzę potrzeby tworzenia nowoczesnego rynku, jednocześnie zabierając jego funkcjonalność.
Pojawia się problem, który dotyka obecnie wielu osób.