Bieliński wiedział, że za chwilę zginie. Dotarliśmy do rodziny jego kata –
Dwie marynarki. Jedna z piersią wyprężoną do orderów i awansów. Druga w glinie, leżąca wraz z truchłem w dole. Dwie marynarki, których losy się zbiegły. Pierwsza należała do szanowanego po wojnie obywatela Niemiec Jakoba Lölgena. Druga do polskiego nauczyciela Władysława Bielińskiego,...
P.....6 z- #
- #
- #
- #
- #
- Dodaj Komentarz