Raz na wiosce pod sklepem wsiadłem do auta obok. Inna marka, kombi zamiast sedana. Jedynie kolor zbliżony i okna podobnie uchylone. Coś było nie tak, ale zorientowałem się dopiero, jak odpaliłem gruchota kluczykami zostawionymi w stacyjce, a ten zaczął się cały trząść.
@Mamarobimielone: Swoją drogą, nawet z systemem keyless auto zamyka się po odejściu na ok 4-5 metrów. No chyba że zostawił uchylone drzwi, albo nadajnik audi ma zasięg boiska piłkarskiego:)
@executor: @mnlf: Ja tam w skodzie mam tak, że samochód idzie zamknąć, przesuwając palcem po klamce i zawsze tak robie. Czasem nawet upewniając się, że samochód jest zamknięty, poprzez próbę otwarcia tylnych drzwi - tam dotykając klamki, samochód się nie otwiera. Swoją drogą koleś, co odjechał autem musiał być nieźle zakręcony - chyba poczuł, że fotel jest inaczej ustawiony itp. Nawet jeśli, jakimś cudem nie poczuł, bo Panowie mieli podobne
@IdzPrzodem: takie specjalne ułatwienie dla złodziei - jak ktoś chce ukraść samochód to drzwi same się przed nim otwierają a silnik startuje po naciśnięciu przycisku z napisem start - nie potrzeba wyłamywać zamków ani psuć stacyjki żeby odpalić.
Komentarze (133)
najlepsze
Swoją drogą, nawet z systemem keyless auto zamyka się po odejściu na ok 4-5 metrów. No chyba że zostawił uchylone drzwi, albo nadajnik audi ma zasięg boiska piłkarskiego:)
Swoją drogą koleś, co odjechał autem musiał być nieźle zakręcony - chyba poczuł, że fotel jest inaczej ustawiony itp. Nawet jeśli, jakimś cudem nie poczuł, bo Panowie mieli podobne