"To czy samochód będzie za rok czy dwa lata to są drugorzędne kwestie w porównaniu do 500+ w porównaniu do 13 emerytury+"
Pomijając absurd polskiego elektrycznego samochodu, to własnie tutaj wychodzi mentalność tych ludzi. Innowacyjne rozwiązania? A na co to komu to jest drugorzędne , ważne że daliśmy pieniądze.
@CreativePL: To jest najlepsze podsumowanie dzisiejszej Polski. Kiedy świat #!$%@? i pakuje biliony w technologie my cieszymy się z 100 euro zasiłku. Reszta nieważna.
GUS mówi że kolejki się zwiększają ale mój kolega z wojska ma sklep ze statystykami i mi mówi że się zmniejszają. A tak poza tym jestem #!$%@? premierem Jarosław byłby lepszy. Za takie Polskę ginęli powstańcy XD
to są schorzenia starych ludzi, nie robi sie endoprotezy 20 latkowi.
@ArchID: mój ojciec miał równe 51 lat, jak z dnia na dzień złapała go zaćma na prawe oko i musiał w 2009 roku 9 miesięcy czekać na operację w klinice oka w Katowicach, bo tam było najkrócej, a ty pusty dzbanie pierrdololo o starych ludziach wysrywasz!
Podziwiam was, ja nie potrafię zobaczyć wywiadu z człowiekiem, który poświęcił naszą przyszłość dla władzy swojego szefa. W przyszłym roku zabierze nam 15% z OFE. I nasz ciemny lud jest zadowolony.
@mailtalk: Tusk przeniósł obligacje państwowe z jednego realnie kontrolowanego przez rząd miejsca w drugie. Cały czas całość ma zwiększyć emerytury. Te trepy dobierają się do akcji pobierając za to 15% podatku i zmniejszając przyszłe emerytury ludzi mających OFE.
@strus77: Czyli po prostu typowy populistyczny polityk. W świetle kamer nie da się z takim normalnie porozmawiać, będzie ciagle zmieniał temat i rzucał slogany wyborcze.
Ale żenada. Pomijam wartość merytoryczną tej rozmowy. Czy naprawdę każda dyskusja w telewizji tak wygląda? Jedna osoba przekrzykuje drugą, nic nie słychać, a co dopiero ze zrozumieniem. I jeszcze filmik ze znaleziska nagrywany laczkiem i to nie Kubota.
Pod względem kultury nastąpił straszny upadek obyczajów w tego typu rozmowach czy debatach. Kilkadziesiąt lat temu było kompletnie nie do pomyślenia, aby tak agresywnie wchodzić rozmówcy w słowo, aby nie wysłuchać jego wypowiedzi.
Taka natarczywość i fatalnie rozumiana "przebojowość" zaczęła się gdzieś w latach 90.
@orle: @niechcemisie_: Jakiś czas temu się nad tym zastanawiałem. Z jednej strony przerywanie rozmówcy jest niekulturalne i nijak ma się do poważnej debaty/rozmowy. Patrząc jednak z drugiej strony, to jakie kocopoły opowiadają politycy każdej, bez wyjątku, partii, urąga rozumowi i godności człowieka. Pytanie dotyczy A, odpowiedź jest o R,S i T. Często nabudowana pustym słowotokiem, przekazem dnia i frazami wyuczonymi na partyjnym kursie postępowania z mediami.
Komentarze (165)
najlepsze
Pomijając absurd polskiego elektrycznego samochodu, to własnie tutaj wychodzi mentalność tych ludzi. Innowacyjne rozwiązania? A na co to komu to jest drugorzędne , ważne że daliśmy pieniądze.
@ArchID: mój ojciec miał równe 51 lat, jak z dnia na dzień złapała go zaćma na prawe oko i musiał w 2009 roku 9 miesięcy czekać na operację w klinice oka w Katowicach, bo tam było najkrócej, a ty pusty dzbanie pierrdololo o starych ludziach wysrywasz!
W przyszłym roku zabierze nam 15% z OFE.
I nasz ciemny lud jest zadowolony.
Za rok:
Za dwa:
Za trzy:
@niechcemisie_: Masz rację. To jest dramat.
Pod względem kultury nastąpił straszny upadek obyczajów w tego typu rozmowach czy debatach.
Kilkadziesiąt lat temu było kompletnie nie do pomyślenia, aby tak agresywnie wchodzić rozmówcy w słowo, aby nie wysłuchać jego wypowiedzi.
Taka natarczywość i fatalnie rozumiana "przebojowość" zaczęła się gdzieś w latach 90.
Jakiś czas temu się nad tym zastanawiałem. Z jednej strony przerywanie rozmówcy jest niekulturalne i nijak ma się do poważnej debaty/rozmowy. Patrząc jednak z drugiej strony, to jakie kocopoły opowiadają politycy każdej, bez wyjątku, partii, urąga rozumowi i godności człowieka.
Pytanie dotyczy A, odpowiedź jest o R,S i T. Często nabudowana pustym słowotokiem, przekazem dnia i frazami wyuczonymi na partyjnym kursie postępowania z mediami.
I teraz pojawia się
chłop się namęczył a ty go krytykujesz