i tym mnie właśnie wkurza zachód, myśląc, że nas zna, próbując zdefiniować nas kilkoma zdaniami. Jesteśmy zbyt skomplikowani, zbyt złożeni. Oni tego nie rozumieją, oni nas nie zrozumieją, oni nas tym lekceważą, oni tym leczą strach przed nami.
@davex86: A może wręcz przeciwnie. Tylko się dowartościowujemy wmawiając sobie że jesteśmy skomplikowani i zbyt złożeni, bo przecież jakoś musimy być wyjątkowi...
Komentarze (128)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Polacy mają bardzo duży problem z panowaniem nad emocjami. Chyba najbardziej wśród europejczyków.
Jak coś jest fajnie, to dostajemy prawie rozwolnienia z radości i wychwalamy coś pod niebiosa. Jak coś jest źle, to wieszamy psy i bluzgamy jak totalni wariaci (Tygodnik Polityka o tym pisał ostatnio: https://static.polityka.pl/_resource/res/path/4c/ef/4cef3605-2751-4a6b-9cc1-c6061737599b_f1400x900 )
Bardzo łatwo nas wyprowadzić z równowagi.
Nie jest prawdą. Nie jest to cecha narodowa i są narody które mają dużo większe problemy z emocjami.
Jeżeli miałbym wybrać jakąś cechę narodową to ciągłe narzekanie i szukanie dziury w całym, czyli po prostu zwykły pesymizm. Ale to akurat nie dziwi
@davex86: A może wręcz przeciwnie. Tylko się dowartościowujemy wmawiając sobie że jesteśmy skomplikowani i zbyt złożeni, bo przecież jakoś musimy być wyjątkowi...