tak jak nie zawsze zgadzam sie z Korwinem tak tu mowi do rzeczy a ta dziennikarka szkoda slow, zachowuje sie jak przekupa na targu - niepodala zadnego logicznego argumentu przeciw Korwinowi. Natomiast znany Pan dziennikarz to widac - dupoliz!
Jak by nie było ma sporo racji. Przecież w gospodarce wolnorynkowej wyższe pensje dostają lepsi pracownicy i to, że kobiety zarabiają mniej nie jest dowodem dyskryminacji, ale ich niższych kwalifikacji czy przydatności do danej pracy.
Ale i tak najlepszy był tekst: Niech pani chwilę pomyśli =D.
"..i pani widzi, ze niscy koszykarze zarabiaja mniej niz wysocy. To to dowodzi, ze niscy koszykarze sie znacznie mniej do bycia koszykarzem"
Nie idzie się zgodzić. Oczywiście co to znaczy niski koszykarz? Yao Ming (229 cm), będący najwyższym koszykarzem obecnie grającym w lidze (wspólnie z Bradleyem ale ten to już w ogóle "kiepsko" zarabia), jest 24 na liście płac. Wyprzedzają go m.in. Jason Kid (193 cm), Allen Iverson (183), Stephon Marbury (188)
Argument z całkami d!#$!ny? A byliście na jakiejkolwiek politechnice? I jaki tam jest stosunek kobiet do mężczyzn? Może mi ktoś powie, że kobiety po prostu nie chcą się tam kształcić, ale śmiało mogłyby?
Inteligencja jest jedna i koniec. Kiedy JKM mówi o inteligencji to myśli (tak jak każdy tradycjonalista) o inteligencji abstrakcyjno-techniczno-logicznej-jaktamjąjeszczezwał. To polityczno-poprawnościowa-nowomowa stworzyła "inteligencje emocjonalne", "inteligencje pamięciowe", "inteligencje ruchowe" i inne dupstwa, żeby tym mniej inteligentnym nie było tak przykro i każdego można było uznać za wczymś inteligentnego.
Calki to narzedzie a nie kwintesencja polibudy. Na ekonomii tez sa calki - i co? 70% roku to dziewczyny (mam porownanie z akademii ekonomicznej i polibudy). Generalnie kobiety sa mniej inteligentne w tym wzgledzie ale nadrabiaja systematycznoscią.
Jeśli chodzi o samą kwestie równouprawnienia to jest widoczna jedna zastanawiająca rzecz. Większość kobiet chce równouprawnienia jedynie w kwestii zarobków, wówczas podnosi się ogromny larum o równości kobiety i mężczyzny. Natomiast już widzę ten płacz gdyby wprowadzić obowiązkową służbę wojskową dla kobiet :) I w sumie prawidłowo, bo kobieta nie jest stworzona do walki. Kobieta zawsze będzie kobietą, a mężczyzna mężczyzną, dlatego równouprawnienie to utopia lansowana jedynie przez zakompleksione feministki.
Widzę że niektórzy tu dziwią się reakcji prowadzącej, cóż ja się dziwić wogóle nie dziwię i proponuje sobie wyobrazić:
Otóż jesteś rudym prezenterem, obok siada koleś z przygotowaną wcześniej przemową i mówi Ci w oczy że jesteś od niego głupszy i wg niego powinieneś sprzątać kible bo on uważa że do tego zostali stworzeniu rudzi(cytując badania że 80% czyścicieli kibli to rudzi).
Zauważ tylko, że problemem jest już nie to, co powiedział JKM, ale to, jak powiedział(choć ponoć taki ma styl). Nie mówi nic złego czy zdrożnego, ale jakoś ludzie nie potrafią go zrozumieć.
I JKM nie powiedział że kobiety są głupsze, ino mniej inteligentne czy coś tego typu(co niekoniecznie jest czymś złym).
I nie powiedział(podchodząc pod przykład), że rudy powinien sprzątać kible bo do tego zostali stworzeni rudzi. Niech robi co chce, tylko
Całkiem możliwe, tylkoże oni żyją w swoim naukowym świecie i nie występują w TV, stąd ich nie widać i człeka to nie dziwi. Ale nadal uważam że jak ktoś tak jak JKM chce być osobą publiczną i wizerunkiem partii to albo musi nauczyć się przemawiać tak aby go rozumiano, albo z tych funkcji zrezygnować.
A swoją drogą śmieszna myśl mi wpadła, zauważyliście jak mało dzieli śmiesznego,zdziwaczałego naukowca/filozofa żyjącego we własnym świecie(chyba każdy
btw. nawet jeśli JKM nie ma racji, to spójrzcie do jakiej zagorzałej dyskusji nas sprowokował. może właśnie o to mu chodzi. co chwile jakiś nowy komentarz, punkt widzenia
Zaj!!iaszcze, nie mam co powiedzieć, poza tym, że przyznaję mu sporo racji. Może jego błędem jest to, że najpierw wygłosi jakąś niemodną opinię, a potem dopiero ją broni. Ale zdecydowanie potrafi on swoją tezę wybronić doskonale.
Komentarze (196)
najlepsze
Ale i tak najlepszy był tekst: Niech pani chwilę pomyśli =D.
Nie idzie się zgodzić. Oczywiście co to znaczy niski koszykarz? Yao Ming (229 cm), będący najwyższym koszykarzem obecnie grającym w lidze (wspólnie z Bradleyem ale ten to już w ogóle "kiepsko" zarabia), jest 24 na liście płac. Wyprzedzają go m.in. Jason Kid (193 cm), Allen Iverson (183), Stephon Marbury (188)
Inteligencja jest jedna i koniec. Kiedy JKM mówi o inteligencji to myśli (tak jak każdy tradycjonalista) o inteligencji abstrakcyjno-techniczno-logicznej-jaktamjąjeszczezwał. To polityczno-poprawnościowa-nowomowa stworzyła "inteligencje emocjonalne", "inteligencje pamięciowe", "inteligencje ruchowe" i inne dupstwa, żeby tym mniej inteligentnym nie było tak przykro i każdego można było uznać za wczymś inteligentnego.
Otóż jesteś rudym prezenterem, obok siada koleś z przygotowaną wcześniej przemową i mówi Ci w oczy że jesteś od niego głupszy i wg niego powinieneś sprzątać kible bo on uważa że do tego zostali stworzeniu rudzi(cytując badania że 80% czyścicieli kibli to rudzi).
Ja tam bym nie patrzył czy koleś ma rację tyko
I JKM nie powiedział że kobiety są głupsze, ino mniej inteligentne czy coś tego typu(co niekoniecznie jest czymś złym).
I nie powiedział(podchodząc pod przykład), że rudy powinien sprzątać kible bo do tego zostali stworzeni rudzi. Niech robi co chce, tylko
A swoją drogą śmieszna myśl mi wpadła, zauważyliście jak mało dzieli śmiesznego,zdziwaczałego naukowca/filozofa żyjącego we własnym świecie(chyba każdy