Samsung,RTVEuroAGD i dobrze (źle) podłączona indukcja....
Chciałbym się podzielić swoją historią i ostrzec przed serwisem firmy SAMSUNG i sklepem RTV EURO AGD. Ponieważ sytaucja z którą się spotkałem jest absurdalna
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 244
- Odpowiedz
Samsung,RTVEuroAGD i dobrze (źle) podłączona indukcja....
Chciałbym się podzielić swoją historią i ostrzec przed serwisem firmy SAMSUNG i sklepem RTV EURO AGD. Ponieważ sytaucja z którą się spotkałem jest absurdalna...
W maju kupiłem płytę indukcyjną we Wrocławskim oddziale (Wroclavia) . : Samsung NZ64H57479K
Plyta indukcyjna zostala podłączona 30.05 przez elektryka z uprawnieniami, zgodnie z instrukcją,działała bez zarzutów aż do do poranka 2.07.2019 ... Płyta po włączeniu poprostu wywaliła w skrzynce „korki” – nie dało się jej już włączyć, gdyż każde właczenie powoduje to samo po dosłownie 2 sekundach. Myślę sobie – kurcze, nowy sprzęt, wszystko było dobrze podłączone, płyta działała misiąc, musiało coś się zepsuć i naprawa będzie tylko formalnością.... byłem w głębokim błędzie :) ¯\_(ツ)_/¯
Telefon do Samsunga – umawiam się na wizytę technika , technik przyjeżdża 9.07 i ta wizyta, na długo już pozostanie w mojej pamięci... Juz na wejściu ten „spec” powiedział że pewnie jest spalony inwerter, ponieważ ludzie źle podłączaja płyty – na co odpowiadam, że płyta jest podłączona zgodnie z instrukcją i jest pieczątka elektryka – byłem przekonany że to nie mogła być moja wina . Technik rozkręcił płytę i stwierdził uszkodzenie inwertera! Dumnym głosem mówi – „Tak jak mówiłem, płyta była źle podłączona! Odmowa naprawy” !
Pomimo prawidłowego podłączenia indukcji (co zostało opisane w karcie naprawy), technik upierał się że płyta musiała być źle podłączona bo tylko wtedy inwerter zostaje uszkodzony. Na moje sugestie ze przecież jest pieczątka – sam widzi, że płyta jest dobrze podłączona, na dodatek działała ponad miesiąc, technik kompletnie zlewał mnie i to co mówię. W kółko powatarzał jedno i to samo – płyta MUSIAŁA być źle podłączona,sytuacja absurdalna i wprowadzająca w irytację....
Jak płyta może być źle podłączona skoro sam widzi że jest podłączona dobrze? Wmawiał mi całą wizytę coś, co nie miało nigdy miejsca! Wpisał oczywiście w karcie naprawy że PODCZAS wizyty płyta była dobrze podłączona... absurd!
Zadzwoniłem do RTVEuroAGD , konsultant powiedział że skoro mam pieczątke od elektryka to wymiana z tytułu rękojmi będzie formalnością, bo dla niego sprawa jest prosta, przyślą też swojego technika. Trochę mnie uspokoił.... na kilka dni, aż otrzymałem od nich wiadomość zwrotną :
ZGŁOSZENIE NR2019070910027934
Szanowny Kliencie,
W odpowiedzi na poniższą reklamację informujemy, że roszczenie wymiany sprzętu zostało oddalone. Z przesłanych przez Pana dokumentów, jak i z informacji bezpośrednio od Serwisu wynika, że awaria jest efektem niewłaściwego podłączenia płyty.
Usterki wynikające z błędnego podłączenia nie podlegają odpowiedzialności ani Gwaranta, ani Sprzedawcy.
W tej sytuacji powinien Pan złożyć reklamację u osoby która początkowo niewłaściwie podłączyła urządzenie.
Liczymy, że powyższe wyjaśnienie spotka się z Pana zrozumieniem.
Z wyrazami szacunku
Anna Walasek
Specjalista ds. Obsługi Klienta
ZGŁOSZENIE NR2019070910027934
Szanowny Kliencie,
Reklamacja została odrzucona na podstawie opinii technika z Autoryzowanego
Serwisu Producenta . Płyta początkowo została źle podłączona, co spowodowało jej uszkodzenie.
Następnie podłączenie zostało poprawione. Co niestety nie naprawiło płyty. (Skąd sklep to wie? Co to za insynuacje? !¯\_(ツ)_/¯!)
Została ona uszkodzona trwale.Takie wady - wynikające z uszkodzenia spowodowanego niewłaściwym montażem nie
podlegają odpowiedzialności ani Gwaranta ani Sprzedawcy.
Liczymy, że powyższe informacje spotkają się ze zrozumieniem.
Z wyrazami szacunku
Anna Walasek
Specjalista ds. Obsługi Klienta
Moja odpowiedź:
Dotyczy zgłoszenia rękojmi nr. 2019070910027934
Wnoszę o ponowne rozpatrzenie mojego zgłoszenia rękojmi. W dalszym ciąglu nie wskazaliście Państwo dowodu na to, że płyta została źle podłączona. Z mojej strony, posiadam dowody na to że nic takiego nie miało miejsca:
-Płyta działała poprawnie od dnia podłączenia tj.30.05.2019 r aż do wystąpenia usterki.
-Płyta została podłączana przez osobę uprawnioną, zgodnie z instrukcją obsługi sprzętu, ta osoba podbiła kartę gwarancyjną
-Technik firmy SAMSUNG potwierdził ten fakt, wpisując w protokole naprawy że płyta była podłączona prawidłowo.
Skąd posiadają Państwo takie informację , że ktoś podłączył prawidłowo indukcję już po awarii? Jest to jawna manipulacja, nic takiego nigdy nie miało miejsca! Gdyby faktycznie tak było, winą obarczałbym osobę podłączająca sprzęt a nie sprzedawce/producenta. Technik będący na miejscu, jedyne co miał do powiedzenia to to że na pewno płyta była źle podłączona, nie słuchał tego co mówiłem, na zadawana pytania ciągle odpowiadał tym samym „Teraz jest płyta dobrze podłączona, ale wcześniej musiała być źle” wprowadzając mnie w straszną irytację ponieważ jest to przeinaczanie rzeczywistosci i próba oskarżenia mnie o złe podłączenie.
Państwa poprzednia wiadomość nie jest poparta żadnymi faktami. Oczekuję od państwa podjęcia kroków w tej sprawie i wymiany sprzętu na wolny od wad lub naprawę szkody.
Zgodnie z obowiązującym prawem,jeżeli wada wystąpi w przeciągu 6 miesięcy domniemywa się ukrytą wadę produktu i to na Państwie ciąży obowiązek udowodnienia że wada powstała z mojej winy.
Jeżeli w dalszym ciągu będą Państwo się upierać przy swoim stanowisku i opisywać nieprawdę, następnym krokiem będzie kontakt z Rzecznikiem Praw Konsumenta, oraz Państwowej Inspekcji Handlowej, gdyż Państwa działania i wyciągane wnioski bez dowodów są skandaliczne. Jako konsument czuję się oszukany i nie traktowany poważnie.
Z wyrazami szacunku
D.N
Sklep ponownie odmawia :
ZGŁOSZENIE NR201907091002793
Szanowny Kliencie,
W odpowiedzi na złożoną reklamację uprzejmie informujemy, że zgłoszone żądanie reklamacyjne nie może być uwzględnione.
Ponowna weryfikacja korespondencji i dokumentu wystawionego przez Technika autoryzowanego punktu serwisowego producenta marki Samsung oraz konsultacja z producentem zajętego stanowiska potwierdza, że towar jest uszkodzony przez nieprawidłowe podłączenie lub próbę podłączenia. Sytuacja w trakcie wizyty technika serwisu w której towar był podłączony dobrze nie zmienił faktu, że towar fabrycznie nowy dostarczony do Pana i potwierdzony podpisem, jest uszkodzony przez niewłaściwe podpięcie. Towar był w posiadaniu Konsumenta, wobec czego Sprzedawca nie miał żadnego wpływu i kontroli nad obsługą i właściwym postępowaniem z towarem zgodnym z instrukcją i warunkami gwarancji. W tej sytuacji możemy sugerować złożenie zażalenia do osoby podłączającej urządzenie. Powyższe ustalenia wykazały, że zgłoszona wada towaru nie wynika z niezgodności towaru z umową, a z przyczyn zewnętrznych, niezależnych od Sprzedawcy i niezwiązanych z towarem, jest natomiast skutkiem niewłaściwego użytkowania/podłączenia. W takiej sytuacji odpowiedzialność Sprzedawcy jest wyłączona.
W zaistniałych okolicznościach nie możemy się przychylić do załatwienia reklamacji w oczekiwany sposób.
Z wyrazami szacunku
Magdalena Rusin
Specjalista ds. Obsługi Klienta
Jak sami widzicie , sytuacja jest ABSURDALNA. Wmawiają mi że zepsułem płytę i zmieniłem podłączenie!
Gdzie logika, sens,dowody? Gdyby elektryk podłączył ja źle, od razu płyta uległa by uszkodzeniu i na pewno wtedy kierowałbym roszczenia wobec niego, a nie sklepu/producenta...
Ręcę mi opadają, od miesiąca nie mogę gotować, sklep mnie zbył, 2000 pln poszło w błoto....
Sprawa została zgłoszona wczoraj do Rzecznika Praw Konsumentów, mam nadzieję że to pomoże , bo nawet dla niego działania sklepu i producenta to jakiś kiepski żart....
.
Czy miał ktoś podobną sytuację? Jakieś rady ?
Pozdrawiam
Daniel
Treści powiązane (2)
Hity
tygodnia
Komentarze (244)
najlepsze
@Erie: hehehehe xD jasne, że się podpisze
A dwa -- trzeba było od razu walić na rękojmię sprzedawcy a nie gwarancję producenta.
Rady? Teraz pozostaje Ci tylko czekać na działanie RPK, chyba, że chcesz się bawić w pozwy cywilne, to wtedy przedsądowe wezwanie do wymiany towaru.
Powszechne, aczkolwiek błędne myślenie.
Po to masz rękojmię sprzedawcy, żeby oddać wadliwy towar temu, co go sprzedał. Niech sprzedawca się potem buja ze swoim dostawcą wadliwego sprzętu.
Zwłaszcza, że rękojmia to instytucja regulowana przez prawo a gwarancja to dobra wola producenta -- więc chyba nietrudno wydedukować, które z tych roszczeń lepiej Cię
@M-a-r-o: W miarę ogarnięty elektryk tak, ale czasami różnie z tym bywa. Większość płyt ma kilka sposobów podłączania w zależności od rodzaju instalacji elektrycznej (ilość faz, amperaż zabezpieczeń). W prawidłowo wykonanej instalacji kolory przewodów oznaczają ich przeznaczenie (L, N, PE) jednak bywa tak , że 'fachowiec' na etapie wykonywania instalacji elektrycznej budynku wprowadził swoje wariacje. Później, w przypadku nieprawidłowego podłączenia odbiornika
http://docs.whirlpool.eu/_doc/501931902052PL.pdf
Gx
Dawno temu miałem podobny problem z autoryzowanym serwisem firmy Samsung.
Link https://www.wykop.pl/wpis/10679762/samsung-szajsung/
Zbulwersowany postępowaniem serwisu, dla zasady zaangażowałem Rzecznika Konsumentów a także prawnika, niestety nic nie zyskałem - za każdym razem wyrocznią była opinia serwisu.
Żeby coś wywalczyć jako konsument, jedyna opcja do opinia rzeczoznawcy, biegłego sądowego. Ze względy na koszty ekspertyzy, zrezygnowałem.
Nauczony doświadczeniem, nie kupuję produktów tej marki ze względu na serwis i podejście do klienta po zakupie -
@Rekult: Układ scalony (a dokładniej to kontroler przetwornicy) jedynie nim steruje. Jest też cześć wykonawcza z mostkiem na tranzystorach, przetwornica zasilająca ten pierwszy układ scalony itp.
@bi-tek: o k---a co za specjalista. W naszym kraju nigdzie pod niczym nie musisz sie podpisac. Podpis zlozony z przymusu NIE JEST PDPISEM WIAZACYM.