Jasnowidz z Człuchowa jest oszustem!
Jasnowidz z Człuchowa od lat kreuje się na specjalistę w zakresie kryminalistyki i zjawisk paranormalnych, który poprzez swoje wizje "pomaga" innym. Filmy z jego udziałem są bardzo popularne, a on sam ma całe grono "wyznawców", dlatego ludzie z branży boją się otwarcie go krytykować. Ja się nie...
przedetektyw z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 91
- Odpowiedz
Komentarze (91)
najlepsze
Zarzucasz Jackowskiemu, że żeruje dla atencji na głośnych sprawach, a zamiast robić dalej materiały edukacyjne typu "Jak zostać słupem" albo "Przekręt na Brazylijkę", dla zasięgów atakujesz celebrytę - trochę śmierdzi hipokryzją ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Druga sprawa, popełniasz błąd początkujących YouTuberów i na start przy małej liczbie subów zaczynasz kręcić dramy.
Może Twój kanał jest kierowany do jakiegoś wąskiego grona ludzi z branży, którzy odbierają to inaczej, dla mnie to wygląda na jakąś
A co do Jackowskiego to nie sądzę żeby był cynikiem który naciąga ludzi z premedytacją. Pewnie sam wierzy w te swoje wizje / przeczucia, a przez lata nauczył się czytać podświadomie ludzi, informacje z prasy, czy topografię terenu, no i statystykę bo przecież śledzi i bierze udział w wielu sprawach kryminalnych.
Natomiast Jackowski to wiadomo, że oszust. On mówi tylko że trup jest w jeziorze lub rzece. Wiadomo jak ktoś zagonił to zapewne utopił się i odpłynął więc go znaleźć nie
@Ozzy44: Nie ma między nimi żadnej różnicy. Obaj zarabiają na naiwnych i desperatach. Wszyscy tak zwani jasnowidze tracą swoje magiczne moce, kiedy badani są w kontrolowanych warunkach. W latach 70 prowadzono badania ESP na kilku uniwersytetach, m.in w Leningradzie, na
Jackowski kiedyś, bodajże w 2003 roku wygrał program w japońskiej telewizji Asahi zorganizowanym dla jasnowidzów, nie pamiętam szczegółów
@Sibannac: A ja pamiętam. Tak jak pamiętam program „Nie do wiary”. Ten sam kaliber i poziom wiarygodności. Spróbuj znaleźć nazwiska innych „jasnowidzów”, którzy tam występowali. Spróbuj znaleźć żródło, które o tym pisze nie powołując się, czy nie cytując Jackowskiego lub fundacji Nautilus (która lansuje Jackowskiego).