Dzieci rozebrały się w Rossmanie, bo pracownicy zarzucali im kradzież
– Córka płakała, powtarzała: „mamo, nic nie wzięłam!”. Sprzedawczyni rozmawiała z nami w pobliżu kas. Ludzie wchodzili i wychodzili ze sklepu, patrzyli na nas, słuchali – wspomina mama 9-latki. Złożyła zawiadomienie do prokuratury, że pracownicy sklepu niesłusznie zarzucili dziecku...
CzarneChmury z- #
- 193
Komentarze (193)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora