FAQ afery
1. Od czego się zaczęło?
Na Wykopie kilku użytkowników zaczęło wklejać kody promocyjne na darmowe minuty. Kodów było kilka, później wklejono kilkadziesiąt pozostałych, dzięki nimi można było nabić sobie łącznie ok. 2000 kredytów.
2. Czy kody były oficjalnie rozpowszechniane przez Hive?
Nie posiadam wiarygodnej informacji na ten temat. Zaczęło się od kilku kodów na Mikroblogu, później użytkownicy odgadywali resztę. Kody miały schematyczną budowę - WWA-dzielnica Warszawy.
3. Jakie korzyści dawały kody?
Każdy kod umożliwiał uzyskanie 27 kredytów do wyjeżdżenia na hulajnodze.
4. Czy użytkownicy mieli świadomość ryzyka rozpętania afery/otrzymania kar?
Nie. Początkowo pojawiały się na Mikroblogu pytania odnośnie nowych kodów. Nikt nie uważał, że jest to błąd ze strony Hive, a raczej, że jest to dość specyficzna akcja marketingowa. Kody miały niecały miesiąc ważności. Regulamin platformy nie zakazywał wprowadzania dużej ilości kodów jednocześnie.
5. Czy kody były nielegalne?
Nie, ale później tak. Użytkownicy przyzwyczaili się do podobnych akcji promocyjnych ze strony Hive - czasami można było znaleźć kilka nowych kodów dziennie. Pracownicy Hive oraz oficjalny profil na Wykopie wiedzieli o tym, że kody są tu rozprowadzane. Nie wydali żadnego stanowiska, że nie można z nich korzystać. Później zmienili zdanie.
6. Jakie kroki podjęła firma Hive?
Pierwszym krokiem było zbanowanie użytkowników nie informując ich o tym. Drugim zabranie "nielegalnych" kredytów. Początkowo ludzie nie wiedzieli o co chodzi. Hive na łamach Mikrobloga poinformował, że zbanowani zostali ludzie wykorzystujący błędy w celu odniesienia korzyści.
7. O jakim błędzie mowa i kto go popełnił?
Kody miały być pierwotnie tylko dla nowych użytkowników. Niekompetentni programiści nie zabezpieczyli kodów i umożliwili aktualnym użytkownikom przypisanie każdego kodu do swojego konta. Za błędy popełnione przez nich postanowiono ukarać użytkowników.
8. Skąd wiesz, że dostałeś bana?
O banie można było się dowiedzieć sprawdzając widoczność hulajnóg w aplikacji. Jeśli były one niewidoczne - byłeś zbanowany. Pracownik Hive potwierdził to na Wykopie. Od nieprawidłowego bana można było się odwołać w wiadomości prywatnej tutaj, na Facebooku, mailowo. Ja osobiście bana nie otrzymałem.
9. Ile kredytów zostało odebranych?
Jednym odebrano 700, innym 1500.
10. Czy ilość wpisanych kodów miała znaczenie przy odbieraniu kredytów
Na Wykopie pojawiały się głosy, że kary otrzymali także ludzie, którzy użyli tylko kilka kodów. Brak jednak oficjalnych danych.
11. Czy odebrana ilość kredytów pokrywa się z ilością wpisanych 'nielegalnych' kodów?
Nie. Prócz kodów promocyjnych wcześniej rozprowadzanych można było uzyskać kredyty min. poprzez zapraszanie nowych użytkowników do rejestracji poprzez swój kod referencyjny. Legalnie można było zgromadzić kilkaset kredytów. Minusowe kary najczęściej przekraczały wartość wpisanych błędnych kodów odejmując te zdobyte w prawidłowy sposób. Osobisty przykład - wpisałem feralne kody o wartości 999 kredytów, a odebrano mi 1500.
12. W jaki sposób firma usunęła kredyty?
Firma dodała do konta 'bonus' dodający minusowe punkty. Wszystko stało się bez informowania użytkowników, a kredyty aktualizowały się po wykorzystaniu określonej ich ilości. Dla przykładu - wczoraj rozpocząłem jazdę hulajnogą we Wrocławiu z ilością kredytów ok. 1900. Po 44-minutowej jeździe kiedy oddałem hulajnogę moja ilość kredytów została zredukowana do czternastu.
13. Czy firma miała prawo odebrać kredyty w taki sposób?
Nie. Podpunkt w ich własnym regulaminie stanowi, że firma zastrzega sobie prawo do usunięcia dowolnej ilości kredytów, ale po uprzednim poinformowaniu użytkownika o tym zamiarze. Żaden użytkownik nie został poinformowany o usunięciu kredytów z jego konta. Mało tego - do momentu kilkunastominutowej jazdy ilość kredytów była taka, jak bezpośrednio po dodaniu kodów.
hive zastrzega sobie prawo do zmiany lub anulowania Zniżek w każdym czasie, po uprzednim poinformowaniu Użytkownika
14. Jakie były skutki usunięcia kredytów w ten sposób?
Po nieświadomym wykorzystaniu kredytów podczas jazdy zostały naliczone opłaty lub (w przypadku braku dostępnych środków na karcie) hulajnoga blokowała się w trakcie użytkowania i doprowadzała do groźnych sytuacji grożących życiu i zdrowiu kierowcy oraz osób postronnych.
15. Czy jest możliwość odwołania się od decyzji administracji Hive i odzyskania prawidłowo zgromadzonych kredytów?
Z firmą można skontaktować się między innymi poprzez numer telefonu, wiadomość email, formularz kontaktowy w aplikacji, prywatną wiadomość na Wykopie i Facebooku. Mimo to telefonu nikt nie odbiera, na maila w tej sprawie nie można doczekać się odpowiedzi, wiadomości prywatne do konta Hive na Wykopie zostały zablokowane, a sam użytkownik nie zabiera głosu w sprawie afery kompletnie ją ignorując.
16. Co jest istotą afery i dlaczego mniej inteligentna grupa użytkowników Wykopu jej nie rozumie?
Na Wykopie pewna grupa użytkowników postanowiła leczyć własne kompleksy obrażając ludzi biorących udział w aferze słowami tj. "biedak", "cebulak", "polak-robak", "janusz" itd. W ich mniemaniu afera jest o to, że Wykopowicze nie zgadzają się na uiszczenie płatności za korzystanie z hulajnóg i domagają się darmowej usługi. Użytkownicy wymienieni we wpisie to jedni z najaktywniejszych w tym temacie, którzy mają ewidentny problem z umiejętnością czytania ze zrozumieniem i przyswajania argumentów.
Afera skupia się głównie na tym, że Hive przez własny błąd ukarało setki użytkowników w sposób nieprawidłowy. Nikt nie ma pretensji o usunięte kredyty z feralnych kodów, ale o usunięte kredyty nagromadzone w sposób legalny, ignorowanie użytkowników, skryte banowanie, nieprzestrzeganie własnego regulaminu czy wreszcie narażanie użytkowników na nieprawidłowo naliczone straty pieniężne i działanie zagrażające ich życiu i zdrowiu.
17. Jak powinna zareagować firma Hive w przypadku ww. sytuacji?
Przede wszystkim najważniejszy jest kontakt z klientem. Firma powinna napisać oświadczenie, że programista popełnił błąd i kredyty uzyskane poprzez wpisanie nieprawidłowo działających kodów zostaną usunięte lub ich ważność zostanie skrócona do maksymalnie kilku dni. To samo oświadczenie powinno pokazać się każdemu użytkownikowi co najmniej poprzez aplikację lub wiadomość e-mail. Czy po takim zabiegu aktualna afera by się wydarzyła? Nie sądzę.
18. Hive zawaliło sprawę po całej linii, ale czy użytkownik jest bez winy?
Użytkownik jako klient nie ma obowiązku oraz możliwości sprawdzenia czy kody działające w aplikacji są legalne czy nie. Afera jest wynikiem zatrudnienia przez firmę niekompetentnych programistów oraz osób do kontaktu z klientem. Ich regulamin jasno mówi co mogą zrobić w przypadku ich własnego błędu - nie zastosowali się nawet do niego. Firma była świadoma tego, że wcześniejsze kody udostępnione przez nią są rozprowadzane min. na Wykopie, Peppers czy Facebooku. Nigdy nie wyrazili sprzeciwu. Użytkownik nie mógł przewidzieć, że tym razem będzie inaczej.
19. Inne kontrowersje.
Użytkownik nie może z poziomu aplikacji ani w żadnym innym miejscu własnoręcznie usunąć własnego konta oraz sposobu płatności (odpiąć karty płatniczej).
Komentarze (79)
najlepsze
@UberKatze: Nie ważne co gadają, ważne aby gadali ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@simperium: Czyli tzw startup( ͡° ͜ʖ ͡°)
@simperium I do tego ta afera z banowaniem za kody promocyjne ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Kapitan_BeniZ ( ͡° ͜ʖ ͡°)
I tak, mi też hive chyba zbanował konto (forbidden 403), ale dla nich klientem byłem żadnym, nie będę więc płakał, jest jeszcze Lime.
A Hivem próbowałem pojechać kilka razy, to wszystko rozładowane a jedyne dwie z baterią były uszkodzone.
#pdk