Izrael zaatakował Syrię. Nie żyje kilkunastu żołnierzy
Syryjska agencja prasowa SANA poinformowała w niedzielę wieczorem, że izraelskie lotnictwo po raz drugi w ciągu ostatnich 24 godzin zaatakowało bazę lotniczą T4 w prowincji Hims, na zachodzie Syrii. W ataku, który wyrządził poważne zniszczenia, miało zginąć 5 osób, w tym żołnierz.
nbhd z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 48
- Odpowiedz
Komentarze (48)
najlepsze
Najgorsze, że nic ich za to nie spotka, żadne sankcje czy kary, Żydzi robią po prostu co chcą.
Spotykaja ich pochwaly za skutecznosc. Co wiecej mialoby?
Raczyłeś pomylić kierunki - Hamas działa w strefie Gazy, a nie w oddalonej od niej o jakieś 300 kilometrów Syrii, o której mowa w artykule:
Izrael zainwestował duże pieniądze w projekt, który wchłania coraz więcej i więcej zasobów.
Gdyby Izrael regularnie nie r----------ł swoich sąsiadów, przestałby istnieć nie za 10 lat w przyszłości od teraz, ale 40 lat temu.
Pytanie: w co gra teraz Izrael?
Chce jednak ufortyfikować się na bliskim wschodzie, czy jednak kupuje sobie czas przed odlotem do klimatu umiarkowanego, a może to i to, robiąc backup swoich ludzi
No tylko przypomnę, że Izrael jest w stanie wojny z Syrią zdecydowanie dłużej niż ma wsparcie USA.
Egipt czy Jordania potrafiły się dogadać i sprowadzić do pokoju, jednak klan Assadów ta drogą nie poszedł.
Za wszelkie rozsądne odpowiedzi z góry dziekuje.
@zbiff: Żydzi nie atakują Syrii samolotami bo się boją właśnie obrony p-lot. Rakiety wystrzeliwują ze wzgórz Golan lub trudnych do wykrycia dronów.