Polska jest najtańszym krajem w Europie i można się tu wyżywić za około 100zł miesiecznie.
Właśnie kończe taki miesiąc za 100zł. Musze powiedzieć, że ani razu nie byłem głodny-ba!-momentami byłem nawet przejedzeony, zapchany.
Nie zaliczam do jedzenia pica, co chyba oczywiste, bo jedzenie to jedzenia a picie to picie i na samą Cole wydałem koło 200zł(2 litry dziennie, czsami jescze wieczorem dokupowałem litrowa Colę).
500+ będzie wręcz problemem dla emerytów bo ten program wpływa na inflacje cen usług i towarów. Zatem, przy braku jakiejkolwiek zmiany w emeryturach ceny rosną a wiec i emeryci za swoją emeryturę będą w stanie nabyć coraz mniej. Rozwiązaniem jest wyrównanie wszystkim emerytur do emerytury obywatelskiej, a nowym rocznikom lub tym, którzy dopiero będą wchodzić na rynek pracy, ustanowić nowe zasady liczenia emerytur. To co Prof Gwiazdowski mówi, obecny system emerytalny jest
500+ będzie wręcz problemem dla emerytów bo ten program wpływa na inflacje cen usług i towarów.
@newtonq: Ceny rosną nie z powodu 500+, a z powodu pierwszych objawów katastrofy demograficznej. Było dbać o rodziny i dzietność w latach '90, to by miał teraz kto pracować za miskę ryżu...
Niech sprzeda mieszkanie i przeprwdzi się do Zamościa. Niższe koszty życia, lepsza opieka medyczna, zdrowsze jedzenie. Nie rozumiem bab które za 1400 zł chcą się utrzymać w dużym mieście. Panie ja się tu wychowałam to mam mieszkać do śmierci a państwo niech płaci
@rafal-heros: taaak, i komunikacja miejska na takim poziomie, że nie wychodzi się z domu, bo nie ma czym pojechać i jak wrócić, żeby z tej "opieki medycznej" skorzystać... Świetna perspektywa, zwłaszcza dla starszych osób -.- Koszty życia wbrew pozorom nie różnią się aż tak pomiędzy większym a mniejszym miastem.
Akurat problem biedy wsrod starszych osob jest ogolnoeuropejski, w Niemczech sporo emerytow ma emeryture rzedu 800-900 euro, niektorzy maja tak niska, ze musza pobierac zasilek. Coraz wiekszym problemem staja sie drozejace czynsze - wiekszosc emerytow wynajmuje mieszkania wiec podwyzki oplat bola ich szczegolnie. Mitem jest, ze kazdy emeryt w starej UE lata na wczasy na Floryde i jezdzi autem z salonu. Duza czesc nie ma odlozonych prywatnie pieniedzy, bo z czego mieli
Komentarze (186)
najlepsze
Właśnie kończe taki miesiąc za 100zł. Musze powiedzieć, że ani razu nie byłem głodny-ba!-momentami byłem nawet przejedzeony, zapchany.
Nie zaliczam do jedzenia pica, co chyba oczywiste, bo jedzenie to jedzenia a picie to picie i na samą Cole wydałem koło 200zł(2 litry dziennie, czsami jescze wieczorem dokupowałem litrowa Colę).
A więc przechodząc do jadłospisu za 100 zł.
@Artmaton: @zlp-: @aberazioon: ale wy wiecie, że odpisujecie na pastę? xD
@newtonq: Ceny rosną nie z powodu 500+, a z powodu pierwszych objawów katastrofy demograficznej.
Było dbać o rodziny i dzietność w latach '90, to by miał teraz kto pracować za miskę ryżu...
Komentarz usunięty przez moderatora
@secretservice666: Jak na razie mają się lepiej niż inne grupy. https://www.rp.pl/Opinie/312119871-Polscy-emeryci--nie-sa-biedni.html
Emerytury z I filaru waloryzowane są w 75% inflacją i w 25% wzrostem płac(podziękuj SLD)
Emerytury z II filaru są waloryzowane wzrostem PKB(Podziękuj PO)
Koszty życia wbrew pozorom nie różnią się aż tak pomiędzy większym a mniejszym miastem.
Komentarz usunięty przez moderatora
Mitem jest, ze kazdy emeryt w starej UE lata na wczasy na Floryde i jezdzi autem z salonu. Duza czesc nie ma odlozonych prywatnie pieniedzy, bo z czego mieli