Mężczyzna walczy o opiekę nad dziećmi
Żona oskarża go o przemoc i wykorzystywanie seksualne córki. Jednym z dowodów jest opinia psychologa. Podczas badania dziecka doszło do uchybień, a spisany przez sąd protokół znacząco różnił się od nagrania z gabinetu. Prokuratura nie wzięła tego pod uwagę i wydała zakaz zbliżania się do rodziny....
a.....a z- #
- #
- #
- #
- 23
- Odpowiedz
Komentarze (23)
najlepsze
Gdyby nie kwity (pisałem za nią prace zaliczeniowe na studia; rozliczałem rodzinie pity; nagrywałem wszystko - kiedy zwąchałem temat) byłbym w pierdlu, bo kreatura kradnąc mi dziecko krzywoprzysiegała, że ją dręczyłem.
Temat upadał na moją korzyść w sądach wielokrotnie, ale w Polsce masz niebieską kartę obligiem i dopóki nie wyślesz przedprocesowego pisma do MOPR. Wtedy miękną i odsyłają pismo, że brak jakichkolwiek przesłanek.
§ 1. Kto, składając zeznanie mające służyć za dowód w postępowaniu sądowym lub w innym postępowaniu prowadzonym na podstawie ustawy, zeznaje nieprawdę lub zataja prawdę,
podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat
Komentarz usunięty przez moderatora
Zakaz wydaje sąd na wniosek prokuratury i to nie ona 'bierze pod uwagę'.