No bo ludzie chodzą na gówno do kina - jest popyt jest podaż (a najlepszy przykład to nie CGI a komedie romantyczne)
Ostatni dobry film który oglądałem to "Trzy billboardy z ebbing" a wcześniejszy który sobie przypominam że "zrobił robotę" to "Sicario" - pewnie oba wymagały jakiś tam F/X ale chyba nie przesadzę pisząc że CGI było bliskie zeru
@Luki_78: Problem nie leży tylko w CGI. Kiedyś filmy robiło się z praktycznymi efektami, starano się jak najwięcej bajerów robić fizycznie, a nie komputerowo, przez co wyglądało to dużo bardziej realistycznie. Widać to po chociażby starym terminatorze, który wygląda dużo lepiej niż nowy. Nie wiem skąd nagle taki hype na CGI i całkowita rezygnacja z efektów praktycznych, strzelam, że koszty, bo jednak większa ilość czasu spędzona na planie, pewnie i więcej
Na szczescie wciaz wychodza filmy z CGI, które wspiera efekty i aktorów, a nie ich całkowicie zastępuje. Pewnie dałoby się to zrobić w full CGI, żeby wyglądało równie dobrze (vide filmiki z niektorych gier), ale wątpie żeby wciaż było tańsze.
Dobrze, że serie Obcego omineło szambowe CGI. Chociaż kto wie, wciąz można znaleźć perełki: Blade Runner 2049, MadMax, Planeta Małp, Marsjanin
@Majozen: widzę, że niektórzy mnie minusują, ale porównajcie sobie CGI w pierwszym Iron Manie, a CGI w Infinity War. Scena w której Banner jest w Hulk Busterze ze zdjętym hełmem trąci straszną chałturą.
Dokładnie, obecnie CGI idzie za bardzo w efekciarstwo i cukierkowość, żeby na HDRach kolor bił po oczach, niż na realizm i efekt wychodzi im zupełnie odwrotny. Dawne, mroczniejsze CGI było dużo bardziej realistyczne, teraz wszystko jest gładkie, cukierkowe, aż bije poświatą po oczach - widać to też w nowym sezonie GOT - co strasznie mnie odrzuca.
Wczoraj z moim Różowym Paskiem oglądaliśmy Miłość, śmierć i roboty, kosmiczny odcinek coś z Orłem w
Komentarze (177)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Ostatni dobry film który oglądałem to "Trzy billboardy z ebbing" a wcześniejszy który sobie przypominam że "zrobił robotę" to "Sicario" - pewnie oba wymagały jakiś tam F/X ale chyba nie przesadzę pisząc że CGI było bliskie zeru
Dobrze, że serie Obcego omineło szambowe CGI. Chociaż kto wie, wciąz można znaleźć perełki: Blade Runner 2049, MadMax, Planeta Małp, Marsjanin
https://www.google.pl/search?client=ubuntu&hs=Jqr&biw=1280&bih=924&tbm=isch&sa=1&ei=rsXbXMLmOISMa7bAr0A&q=lord+of+the+rings+goblins+actor&oq=lord+of+the+rings+goblins+actor&gs_l=img.3...23730.24626..24801...0.0..0.86.401.5......1....1..gws-wiz-img.ZHrWH5FETho#imgrc=qQQwunnG9YgU8M:
Dawne, mroczniejsze CGI było dużo bardziej realistyczne, teraz wszystko jest gładkie, cukierkowe, aż bije poświatą po oczach - widać to też w nowym sezonie GOT - co strasznie mnie odrzuca.
Wczoraj z moim Różowym Paskiem oglądaliśmy Miłość, śmierć i roboty, kosmiczny odcinek coś z Orłem w