Drzwi spadły na stopę. Po tym wypadku w sklepie zaczęły się kłopoty
Klientka nawet nie dotknęła lodówki. Obluzowane drzwi spadły na jej stopę i niestety, na potłuczeniach się nie skończyło. Dwumiesięczne zwolnienie lekarskie, rehabilitacja, konieczność ograniczenia poruszania
WirtualnaPolska z- #
- #
- #
- #
- #
- 151
- Odpowiedz
Komentarze (151)
najlepsze
wyjścia ewakuacyjne zapchane kartonami
można wymieniać a oni i tak ch^ja sobie z tego robią, bo sprzedaż cały czas w topce
@Mescuda: Bo ich największą zaletą jest to, że są #!$%@? wszędzie. W promieniu 20 minut piechotą mam
1x Aldi
1x Carrefour
1x Piotr i Paweł
7x Biedronka
Komentarz usunięty przez moderatora
Co #!$%@?? Powinna ich pozwać.
To niekoniecznie musi dobrze świadczyć o tych warzywach. Sama chemia.
Moja opinia jest taka i uprzedzajac Twoje argumenty z dupy, nie mieszkam w #!$%@? górnym, tak jest w każdej biedronce w moim mieście i okolicach, a jest ich pewnie kilkadziesiąt. Pomidory z biedry, dno. Kolor maja, smaku
Chodzi mi o to, ze takie rzeczy powinny byc zglaszane przez kazdego kto zobaczy, inaczej nic sie nie zmieni.
Jasne, ze jedno zgloszenie zignoruja, ale setki juz nie moga. A jesli nadal uparcie bedzie ignorowane, to zawsze zostaje straz pozarna, ktora instytucjonalnie wymusi zmiany.
Podsumowujac: sa mozliwosci aby zmienic na lepsze takie miejsca, trzeba tylko odrobine checi i byc moze skrzyknac
@grzylen: ... a ja tam ostatnio trafiłem LEGO za połowę ceny na mieście ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@paki82: Nie żeby się nie rozniosła, bo to mają w USA gdzieś, ale generalnie żeby uniknąć procesu, który taki sklep (a raczej firmę ubezpieczeniową) kosztowałby więcej aniżeli ugoda. Ale generalnie racja, tam jest inna kultura w tego typu
Jedyne, co w tym artykule interesujące, to klasyczne kombinatorstwo ubezpieczyciela.