Frezowanie to pikus. Podziwiam tego kto to zaprojektowal. Pewnie to miesiace roboty w jakims AutoCadzie czy innym programie do projekotwania. Niesamowita robota!
@ugluck: I tak i nie. Koła i mechanizmy zawieszenia są jednakowe, gąsienica cała to również powtarzalny element. Średnio rozgarnięty student mechaniki podczas modelowania ma cały czas w głowie jak dany element wykonać. Cały czołg można na 3-osiowej frezarce i tokarce wykonać w krótkim czasie. Zabawa zaczyna się tam, gdzie trzeba łączyć projektowanie parametryczne ze swobodnym i mocno wykorzystywać płaszczyzny.
Moja historia o podobnych czołgach z mosiądzu. W 1992 byłem w wojsku w Żaganiu, potem przenieśli nas do pilnowania sztabu w Świętoszowie bo ruskie wojsko opuszczało to miasto. Mieliśmy w trzech spalić wszystkie meble ze sztabu, tylko my byliśmy w tym sztabie. W Świętoszowie wtedy było jeszcze mało polskiego wojska więcej było ruskich. Drzwi otwieraliśmy z buta bo wszystkie były pozamykane. W jednym pokoju w szafie były piękne modele czołgów wielkości około
@ArturVonFornal śmiem twierdzić że model z filmiku jeśli byłby na sprzedaż kosztowałby dużo więcej niż 70zl. Frezowanie tylu detali to lekko kilka tysięcy złotych. Te modele o których mówisz są prawdopodobnie wycinane odpowiednio laserem z blachy i składanie ich polega na zginaniu w odpowiednich miejscach. Raczej koła i gąsienice się nie kręcą, amortyzacja nie działa. Ten model to zwykła popisowka, koszty wykonania czegoś takiego są ogromne. Do tego ktoś to musiał
a ja chciałbym zapytać o efekt rozkładania części na stole - najpierw rozłożylli wszystko, zrobili zdjęcie i później jakimiś maskami zakrywali wszystko, żeby później puścić w odwrotnej kolejności? Od 0:20
@mangahelper: Mi chodziło o modelowanie czołgu. Budowa plotera cnc to inna para kaloszy. Sterowniki są zwykle gotowe, sama konstrukcja na pewno pochłania sporo czasu.
Ja bym widział stworzenie najpierw takiego silnika do czołgów zasilanego chociażby etanolem, a dopiero potem czołga z zdalnym sterowaniem - oczywiście full metal
Komentarze (85)
najlepsze
Niesamowita robota!
@teh_m: Poka poka poka
Polecam zapoznać się z modelami
W 1992 byłem w wojsku w Żaganiu, potem przenieśli nas do pilnowania sztabu w Świętoszowie bo ruskie wojsko opuszczało to miasto. Mieliśmy w trzech spalić wszystkie meble ze sztabu, tylko my byliśmy w tym sztabie. W Świętoszowie wtedy było jeszcze mało polskiego wojska więcej było ruskich.
Drzwi otwieraliśmy z buta bo wszystkie były pozamykane. W jednym pokoju w szafie były piękne modele czołgów wielkości około
Od 0:20
Albo jeszcze lepiej, miniaturowe mechy.