Pitbull rzekomo będący psem do "wsparcia emocjonalnego" pogryzł dziecko
Na lotnisku w Portland pitbull wprowadzony bez kagańca przez właścicielkę pod pretekstem bycia psem do "wsparcia emocjonalnego" w czasie lotu, pogryzł pięciolatkę po twarzy. Rodzina obecnie pozywa właścicielkę i lotnisko na całkowitą sumę 1,1 miliona dolarów. Taki behavior...
D.....t z- #
- #
- #
- #
- 206
Komentarze (206)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@Jarkendarion: Nie miałeś nigdy psa, i nie wiesz jakie one są, a swoją infantylną i groteskową opinię opinię opierasz na newsach z Wypoku o pogryzieniach przez pitbulle, prawda? xD
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Z doświadczenia wiem, że małe pimpki są nieobliczalne i wypuszczone na spacer bez smyczy potrafią zaatakować przechodnia bez prowokacji, natomiast taki owczarek, nawet bez kagańca, elegancko chodzi na smyczy i nawet się nie obróci za przechodzącą osobą/innym psem. Oczywiście to wszystko jest zależne od właściciela i zdarzało mi się spotkać psy z tzw. "spokojnych" ras,
@Kostan32: oni nie wiedzą ile chcą - dzwonią do Saula a Saul już wie ile może i jak to zrobić
rodzice chcą żeby zapadł wyrok skazujący (element sprawiedliwości) , żeby mieć na leczenie (element zadośćuczynienia) no i nie oszukujmy się - chcą żeby winnego zabolało (czyli element zemsty)