Popis homoseksualnej tolerancji...
Robert Biedroń, znany z walki o tolerancję i prawa g*jów pokazuje jaki ma szacunek do osób posiadających inne zdanie. Czy to już nie heterofobia? Nie miejmy złudzeń. Oni nie chcą tolerancji. Oni chcą nam narzucić swój sposób myślenia.
![Destr0](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Destr0_5sKS0hQlnI,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 381
Komentarze (381)
najlepsze
Nie wolno się śmiać z ludzi chorych (w sensie wada wrodzona lub nie), czy śmiejesz się z bezpłodnych? :D
Oni są bezpłodni w pewnym sensie, więc to rodzaj wady. Ba, nauka nawet wie, kiedy powstaje ta wada w okresie płodowym.
Natomiast co do kwestii rodziny, od kiedy wady genetyczne lub nabyte, mogą się starać o status rodziny?
I to jest właśnie różnica między gejem a pedałem,
Nie urodzi dziecka, bo najlepszy środek antykoncepcyjny to środek dupy. Biedronia nie można normalnie nazwać gejem - zwykłym facetem, który nie próbuje nachalnie manifestować swoich poglądów i preferencji seksualnych - dzieli go różnica poziomów choćby od Jacka Poniedziałka.
Egzamin na kleryka. Stoją młodzi w szeregu, każdy z dzwonkiem przy fiucie, przed nimi przechodzi laska i komu dzyń- nie zdaje. Laska przechodzi i nic, ale ostatniemu młodemu dzyń. Ksiądz-Profesor mówi że oblał, a młodu ze na nastepnym roku sie poprawi. Za rok to samo i na ostatnim roku też.
Ksiądz-Profesor - Niestety młody 3 lata nauki na marne,
Do pokoju wchodzi syn i mówi:
- Tato, chciałem ci powiedzieć, że jestem gejem.
Ojciec
Proponuje Biedronowi test, wysłać 2 gejów na bezludna wyspę i sprawdzić ile ta "rodzina" spłodzi dzieci i ile pokoleń przetrwa.
Jak to powiadają: grunt, że wszystko zostaje w rodzinie.
Jak pointuje Kurt: "Wprawdzie ludzie po milionie lat na wyspach mają płetwy, nie umieją praktycznie wcale mówić i nie mają cywilizacji technicznej, ale wciąż jak jeden pierdnie, to reszta się śmieje."
http://www.wykop.pl/link/181861/chca-tolerancji-a-sami-nie-toleruja/
To może dodaj od razu.
I tak na marginesie nie pisz