Po co brać dziecko na włam, pytacie? Kiedyś dwójka jakichś patusów nakradła w sklepie, którym zarządzam. Małżeństwo po 50-tce. Na rozprawę przyszli z kilkuletnim gówniakiem w ogóle do nich nie podobnym. Sąd oczywiście nawet tego nie sprawdził i cyk zawiasy z automatu i koszty sądowe 150 zł oraz zwrócić równowartość skradzionego mienia poszkodowanemu.
Komentarze (83)
najlepsze
Tylko kraść i brać sądy na litość. ¯\_(ツ)_/¯
Anno Domini, january 2019.
Ale oni są #!$%@? zepsuci, JPRD (-‸ლ)
To jest jakiś upadek oświaty
W tamtym dzikim kraju by mnie to nie zdziwiło.