Zmarł Franciszek Jakowczyk, który wszystko oddał Ojczyźnie
9 stycznia odszedł ten który nigdy nie wyrzekł się polskości a za wierność płacił najwyższą cenę. W październiku ub. r. prezydent Andrzej Duda przywrócił mu polskie obywatelstwo. Franciszek Jakowczyk żołnierz AK spędził 21 lat swojego życia w sowieckich łagrach.
eemmzzaakk z- #
- #
- #
- #
- 76
- Odpowiedz
Komentarze (76)
najlepsze
Dziękujemy za piękną historie prawdziwy patriota spoczywaj w pokoju Panie Franciszku.
Komentarz usunięty przez moderatora
Gdyby każdy myślał tak jak wy to nie mielibyśmy już żadnego wolnego kraju na świecie. Bo po co bronić swojego kraju skoro można pojechać do bezpiecznego kraju? Później zaatakują bezpieczny kraj to znowu uciekamy do bezpiecznego kraju.
Aż do momentu w którym nie będzie żadnego bezpiecznego kraju.
Okażcie trochę szacunku dla takich bohaterów, bo tylko dzięki nim może panować teraz pokój
Franciszek Jakowczyk walczył w takich samych warunkach jak Anatol Radziwonik "Olech" i inni kresowi partyzanci, którzy postanowili pozostać na ziemiach utraconych przez Polskę na rzecz ZSRR.
Szkoda tylko, że ci partyzanci nie osiągnęli
jak stal prężna, jak żywioł surowa,
ustom – pieśnią, sercu – krwawą łuną,
ARMIO KRAJOWA.
Zimny ogień, granat pod podłogą,
łańcuch co dzień spajany od nowa,
zbrojne kroki nocą leśną drogą,
ARMIA KRAJOWA.
W bohaterów prowadziłaś ślady
naród zwarty, jak grupa szturmowa,
aż spłynęłaś krwią na barykady,
ARMIO KRAJOWA.
Nie rabaty, nie barwy mundurów,
nie orderu wstęga purpurowa,
ale skowyt i krew spod pazurów,
ARMIA KRAJOWA.